Reklama

Ważny piłkarz PSG wrócił do treningów po długiej przerwie

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

05 grudnia 2024, 18:35 • 2 min czytania 0 komentarzy

PSG poinformowało, że do treningów z zespołem wrócił Lucas Hernandez. Francuski obrońca na początku maja zerwał więzadła krzyżowe.

Ważny piłkarz PSG wrócił do treningów po długiej przerwie

W maju Hernandez po raz drugi w przeciągu trzech sezonów zerwał więzadła krzyżowe. Dziś trudno spodziewać się tego, aby zdołał wrócić do optymalnej dyspozycji, kiedy uznawano go za jednego z najlepszych obrońców na świecie. Wszystko wskazuje na to, że pojawi się na boisku jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

Lucas Hernandez nabawił się kontuzji podczas półfinału Ligi Mistrzów przeciwko Borussii Dortmund. Nieprzypadkowo stał się uosobieniem piłkarza o kruchym zdrowiu. W trzech ostatnich sezonach opuścił aż 73 spotkania z powodu urazów.

W zeszłym sezonie były gracz Bayernu Monachium często występował na swojej dawnej pozycji, czyli lewej obronie. Wszystko za sprawą kontuzji Nuno Mendesa. W Bayernie częściej mogliśmy go oglądać w roli stopera. Wydaje się, że ze względu na deficyty szybkościowe ta pozycja będzie dla niego bardziej odpowiednia.

PSG swój najbliższy mecz rozegra w piątek, a rywalem podopiecznych Luisa Enrique będzie Auxerre. Początek spotkania o godzinie 21:00.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Francja

Komentarze

0 komentarzy

Loading...