Hansi Flick wziął udział w konferencji prasowej przed wtorkowym meczem Mallorca – Barcelona w La Lidze. Ze względu na kolejkę rozgrywaną w środku tygodnia, wiele osób spodziewa się licznych rotacji w składzie Dumy Katalonii. Szkoleniowiec wyjaśnił jednak, że nie ma co liczyć na minuty dla Wojciecha Szczęsnego.
Od 30 listopada do 7 grudnia Barcelona rozgrywa trzy mecze w lidze hiszpańskiej. Po nieoczekiwanej porażce 1:2 z Las Palmas, Blaugrana spróbuje przełamać się w spotkaniach z Mallorcą, a także Betisem. Sam Hansi Flick przyznał podczas konferencji prasowej, że spodziewał się większej liczby rotacji, jednak podstawowi zawodnicy wyrażają gotowość, a także chęci do gry. Obecny lider La Liga w trzech ostatnich kolejkach zdobył zaledwie punkt, więc obecne nastroje mogą stanowić przyczynę niechęci szkoleniowca do przeprowadzenia wielu zmian w składzie.
🚨❌ Hansi Flick: “For sure Szczesny is performing really well in training… but there’s NO plan to change the GK”.
“Iñaki is the number one”. pic.twitter.com/bR4M5rqGSX
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 2, 2024
– Po meczu z Las Palmas, a także kiedy przyjechałem do Ciutat Esportiva, dużo myślałem o możliwości przeprowadzenia rotacji. Analizowałem kto to musi odpocząć, jednak dzisiaj podczas treningu zobaczyłem, że wszyscy są gotowi i każdy chce grać. To dobry sygnał dla zespołu. Musimy przemyśleć pewne decyzje, ponieważ nie będzie to łatwy mecz – ocenił Flick.
Później jeden z dziennikarzy zapytał szkoleniowca o to czy jest szansa na występ Wojciecha Szczęsnego. Usłyszał odpowiedź, jakiej wielu się spodziewało. Debiut Polaka w barwach Blaugrany raczej prędko nie nastąpi.
– Wyglądał dziś bardzo dobre na treningu, jednak nie mam w planach przeprowadzenia zmiany w bramce. Inaki Pena jest naszym pierwszym bramkarzem i mówiłem już to podczas poprzednich konferencji prasowych – podsumował Niemiec.
Mecz Mallorca – Barcelona odbędzie się w najbliższy wtorek o godzinie 19:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
Fot. Newspix