To miała być klasyczna pomeczowa relacja ze spotkania dwóch drużyn ścisłej czołówki Serie A. Czasem jednak futbol pokazuje mroczną stronę sportu. Edoardo Bove padł na murawę bez kontaktu z rywalem, tracąc przytomność podczas starcia Fiorentiny z Interem Mediolan. Doszło do błyskawicznej reanimacji jeszcze na boisku i potem już po przeniesieniu piłkarza Violi do karetki.
Do tej dramatycznej sytuacji doszło w 17. minucie przy stanie 0:0. Piłkarz gospodarzy wiązał buta i osunął się bezwładnie na murawę. Od razu podbiegli do niego zawodnicy obu drużyn, aby udzielić pierwszej pomocy.
Mecz i jego wynik zeszły absolutnie na dalszy plan. Najważniejsze stało się zdrowie i życie piłkarza. Spotkanie zostało natychmiast przerwane przez sędziego i nie zostanie wznowione.
Prayers and thoughts goes out to Edoardo Bove, who has passed out in a Serie A game and carried away. pic.twitter.com/yTRdKuI1j0
— Madrid Universal (@MadridUniversal) December 1, 2024
AKTUALIZACJA:
Agencja informacyjna ANSA poinformowała, że Bove na boisku doznał ataku padaczki, co przyczyniło się do krótkotrwałego ataku serca. Piłkarz obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii. Fiorentina wydała oświadczenie ws. stanu zdrowia włoskiego piłkarza.
– Fiorentina i Szpital Uniwersytecki Careggi przekazują, że piłkarz Edoardo Bove, który został uratowany na boisku po utracie przytomności podczas meczu Fiorentina – Inter, znajduje się obecnie pod wpływem środków farmakologicznych i przebywa na oddziale intensywnej terapii. Bove trafił na SOR w stanie stabilnym, a pierwsze przeprowadzone badania kardiologiczne i neurologiczne wykluczyły ostre uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego i układu krążeniowo-oddechowego. Jego stan zostanie ponownie oceniony w ciągu najbliższych 24 godzin.
ACF e l’Azienda Ospedaliero Universitaria di Careggi comunicano che il calciatore Edoardo Bove, soccorso in campo a seguito della perdita di coscienza occorsa durante la gara #FiorentinaInter, si trova attualmente in sedazione farmacologica ricoverato in terapia intensiva. pic.twitter.com/EYCzhWWQm5
— ACF Fiorentina (@acffiorentina) December 1, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Kean strzela, de Gea asystuje, Commisso czeka na sukces. Czy to będzie sezon Fiorentiny?
- „Jestem najlepszy w Premier League”. Kim jest John Carver, nowy trener Lechii Gdańsk?
- “Brakuje nam charakteru”. Uczyńmy z tego zwrotkę hymnu narodowego
Fot. Newspix