Manchester United pokonał 3:2 Bodo/Glimt w Lidze Europy. To pierwsze zwycięstwo Czerwonych Diabłów pod wodzą Rubena Amorima. Głównym bohaterem klubu z Old Trafford okazał się 21-letni napastnik Rasmus Hojlund, który zdobył dwie bramki oraz zaliczył asystę. Duński napastnik przyznał, że jest pod wrażeniem nowego szkoleniowca i nowy styl gry przypomina mu to, co kiedyś widział w Atalancie Bergamo.
Podopieczni Rubena Amorima zdołali wczoraj odwrócić wynik spotkania. Do 45. minuty meczu angielski zespół sensacyjnie przegrywał z Bodo/Glimt na własnym stadionie, później sprawy we własne ręce wziął Rasmus Hojlund, który już teraz dostrzegł pewne różnice taktycznie między Erikiem ten Hagiem, a Rubenem Amorimem.
Zmiana taktyki
– Już teraz widzimy pewne wzorce. Teraz musimy budować to, czego się nauczyliśmy. Obecny system bardzo przypomina mi 3-4-3 z czasów Atalanty. Bardzo mocno odpowiada mi takie ustawienie. Ruben Amorim to młody i ambitny trener, który zdaje sobie sprawę z tego, czym jest nowoczesny futbol – ocenił Hojlund w rozmowie z TNT Sports.
Występ zawodnika skomentował także Ruben Amorim. Portugalczyk w stylu troskliwego ojca pochwalił napastnika, jednak zwrócił również uwagę na to co musi poprawić w swojej grze.
– Czasem zbyt długo holuje piłkę, musi poprawić się w tym aspekcie. Jego szybkość daje nam jednak bardzo wiele w przejściach z obrony do ataku. Był agresywny w polu karnym, co przełożyło się na zdobyte bramki. To zawodnik o bardzo wysokiej jakości – wyjaśnił Amorim na pomeczowej konferencji prasowej.
W swoim premierowym sezonie na Old Trafford Hojlund zdobył 16 bramek we wszystkich rozgrywkach. Duńczyk w 2023 roku został kupiony za 73 miliony euro z Atalanty Bergamo.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wesoły futbol w Europie. I bardzo smutne trybuny w Nikozji [KOMENTARZ]
- Legia niszczy Omonię, czerwona hołota z trybun wraca smutna do domu
- Drugi powrót Therese Johaug. Cel? Taki jak zawsze – złoto
- Czołówka najmocniejszych drugich lig: pies prezesem, konkurencja PSG i trener z Polski
Fot. Newspix