Reklama

Kroczek zachowuje spokój. “Nie nazywamy tego kryzysem, to część procesu”

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

29 listopada 2024, 16:41 • 2 min czytania 1 komentarz

Rewalacja rundy jesiennej Ekstraklasy, Cracovia ostatnio nieco wyhamowała. Pasy przegrały dwa spotkania, tracąc w nich aż siedem goli. Mimo tego, ich szkoleniowiec nie zamierza bić na alarm. Na konferencji przed dzisiejszym meczem z Zagłębiem, Dawid Kroczek podkreślił, że nie ma mowy o żadnym kryzysie, a niedawne wyniki są częścią zachodzącego procesu.

Kroczek zachowuje spokój. “Nie nazywamy tego kryzysem, to część procesu”

Cracovia imponuje swoją dyspozycją w obecnym sezonie ligowym. Podopieczni Kroczka zgromadzili 29 punktów i plasują się na czwartej pozycji w tabeli. Pasy zachwycają przede wszystkim skutecznością. Aż 35 razy trafiały do siatki przeciwników, co jest najlepszym wynikiem w stawce. Znacznie gorzej wiedzie im się w defensywie.

Ta została dotkliwie obnażona w dwóch ostatnich, przegranych potyczkach z GKS-em oraz Legią. Zespół z Krakowa stracił w nich łącznie aż siedem bramek. Mimo to, trener Dawid Kroczek nie zamierza panikować. – Rzeczywiście to pierwszy taki moment tutaj, lecz w pracy trenerskiej miałem już trudniejsze chwile. Nawet najlepsze zespoły świata nie mogą czasem wygrać pięć, sześć meczów z rzędu. Zarządzanie porażką jest tak samo istotne, jak zwycięstwem. Nie nazywamy tego kryzysem, to część procesu – mówił na konferencji przed meczem z Zagłębiem 35-latek.

– Oczywiście, że nasza postawa w obronie powinna być na wyższym poziomie, zdajemy sobie z tego sprawę. Bronienie to nie tylko rola obrońców, to powinno zaczynać się już od napastników. Jeśli chodzi o zachowania w naszym polu karnym, to w tym aspekcie było ostatnio sporo deficytu. Nie szukając usprawiedliwień, musimy umieć zarządzić sytuacją, w której jesteśmy, zawodnicy muszą wziąć odpowiedzialność – zaznaczył szkoleniowiec.

Kroczek docenił dotychczasowe osiągnięcia swojej ekipy, zachęcając tym samym fanów Pasów do licznego przybycia na stadion przy Kałuży. – Łatwo rzucać słowa, ale uważam, że to co pokazaliśmy w tej rundzie, to były nie słowa, a czyny. To w jaki sposób graliśmy, jak zmienił się zespół, jak wierzy w końcowy sukces. Poświęcenie jest warte obejrzenia – przyznał.

Reklama

Początek dzisiejszego starcia w Krakowie zaplanowano na godzinę 18:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

LIVE: Kłopoty Zagłębia. Nalepa wyleciał z boiska, a Cracovia szybko otworzyła wynik 

Bartosz Lodko
0
LIVE: Kłopoty Zagłębia. Nalepa wyleciał z boiska, a Cracovia szybko otworzyła wynik 

Ekstraklasa

Ekstraklasa

LIVE: Kłopoty Zagłębia. Nalepa wyleciał z boiska, a Cracovia szybko otworzyła wynik 

Bartosz Lodko
0
LIVE: Kłopoty Zagłębia. Nalepa wyleciał z boiska, a Cracovia szybko otworzyła wynik 

Komentarze

1 komentarz

Loading...