Zdaniem dziennikarzy Mundo Deportivo Leo Messi nie pojawi się na obchodach 125. rocznicy powstania Barcelony. Argentyńczyk co prawda nie będzie tego dnia grał w MLS, jednak nie może dotrzeć do stolicy Katalonii z powodu innych zobowiązań.
Obchody odbędą się 29 listopada w barcelońskim Gran Teatre de Liceu. Na początku tygodnia wydawało się, że Argentyńczyk przyleci na uroczyste obchody. Weźmie w nich udział wielu celebrytów, a także osób zasłużonych dla klubu. Można odnieść wrażenie, że bez obecności ośmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki uroczystość nie będzie kompletna.
Można się zastanawiać dlaczego Argentyńczyk nie pojawi się na uroczystości, skoro odpadł z Interem Miami z play-offów MLS i tego dnia nie ma do spełnienia klubowych zobowiązań. Niewątpliwie Messi jest zapracowaną osobą, jeśli jednak bardzo chciałby pojawić się w stolicy Katalonii, to zapewne by się pojawił. Warto przypomnieć, że jego odejście z klubu przebiegło w nie najlepszej atmosferze, a on sam mocno poróżnił się z Joanem Laportą.
Dziennikarze Mundo Deportivo poinformowali o tym, że Leo Messi 15 dni temu otrzymał uroczyste zaproszenie na uroczystość.
💙❤️ Messi, ‘jurado’ del Cant del 125 aniversarihttps://t.co/1QvsRY7oKp
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) November 22, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
-
- Chciała go Legia, on wreszcie błyszczy w Lechu. „Może grać w reprezentacji Portugalii”
- Chińska potęga utopiona w korupcji. Kłamstwa, zastraszanie i dożywocia
- Trener Radomiaka: Czynię Ekstraklasę lepszą. Polacy też będą pracować w Europie
- Rząd chce kobiet w zarządzie PZPN, PZPN się śmieje. Nitras, Kulesza i wolta klubów
- Najwięcej meczów bez żadnego gola? Zech w europejskiej czołówce