Gerardo “Tata” Martino z powodów osobistych zrezygnował niedawno z funkcji trenera Interu Miami. Kto go zastąpi na ławce trenerskiej? Zdaniem dziennikarzy “The Miami Herald”, na Florydę może trafić stary znajomy Leo Messiego z Barcelony.
Mowa o Javierze Mascherano, który od grudnia 2021 roku dowodzi reprezentacją Argentyny U-20. Niedawno poprowadził też olimpijską ekipę Albicelestes podczas igrzysk w Paryżu. Droga do funkcji selekcjonera seniorskiej kadry wydaje się jednak w tym momencie dla niego zamknięta. Lionel Scaloni powiódł już Argentyńczyków do dwóch triumfów podczas Copa America, a także do mistrzostwa świata. W dającej się przewidzieć przyszłości Mascherano z pewnością nie wskoczy więc na jego miejsce. A to może skusić byłego pomocnika między innymi Liverpoolu i Barcelony, by poszukać szczęścia w futbolu klubowym.
Mascherano nie jest rzecz jasna jedynym kandydatem, o którym dyskutują amerykańskie media. W prasowych spekulacjach często przewija się też nazwisko Xaviego Hernandeza. Widać wyraźnie, że klub Davida Beckhama celuje w szkoleniowca posiadającego słynne “DNA Barcelony”. I trudno się temu dziwić, skoro wśród największych gwiazd Interu Miami znajdziemy nie tylko Messiego, ale i Jordiego Albę, Sergio Busquetsa czy Luisa Suareza.
Dla zespołu z Florydy ostatni sezon MLS zakończył się rozczarowaniem. Inter zajął wprawdzie pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej, ale z play-offami pożegnał się już w 1. rundzie. Sposób na Messiego i spółkę znaleźli piłkarze Atlanta United, a wśród nich Bartosz Slisz.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Miliony odszkodowania dla Barcelony. W stolicy Katalonii zarobią na… kontuzjach
- Barcelona podała datę powrotu na Camp Nou
- Christensen na ostatniej prostej. Wkrótce wróci na boisko
fot. NewsPix.pl