Reklama

Policzyliśmy wszystkie “gdyby” reprezentacji Polski. Efekt: wicemistrzostwo Europy, awans w Lidze Narodów

Paweł Paczul

Autor:Paweł Paczul

19 listopada 2024, 10:03 • 5 min czytania 72 komentarzy

Wielu będzie krytykować reprezentację Polski za przeciętne Euro i spadek do Dywizji B w Lidze Narodów, ale zupełnie niepotrzebnie – gdybyśmy bowiem wygrali te mecze, które przegraliśmy, bylibyśmy w zupełnie innych humorach. To niepodważalne. Co więcej: teraz, razem z reprezentantami Polski i ich archiwalnymi wypowiedziami, pokażemy wam świat, w którym jest lepiej, piękniej, a pewnie i też sprawiedliwiej.

Policzyliśmy wszystkie “gdyby” reprezentacji Polski. Efekt: wicemistrzostwo Europy, awans w Lidze Narodów

POLSKA – HOLANDIA. WYNIK NA BOISKU 1:2

Jakub Moder: – Myślę, że remis byłby sprawiedliwy.

Bartosz Salamon: – Fakt, że prowadziliśmy 1:0, graliśmy z topowym rywalem, że był to mecz otwarcia to zasłużyliśmy na coś więcej.

Nie będziemy się kłócić – skoro remis byłby sprawiedliwy, skoro Polacy zasłużyli na coś więcej, pewnie tak było. Następuje weryfikacja wyniku.

Reklama

POLSKA – HOLANDIA. WYNIK PO WERYFIKACJI 1:1

*

POLSKA – AUSTRIA. WYNIK NA BOISKU 1:3

Michał Probierz: – Strzeliliśmy na 1:1, mieliśmy sytuację na 2:1 i mogliśmy to mieć pod kontrolą po zmianach.

Piotr Zieliński: – Dostaliśmy “gonga” i to zaczęło dopiero po tym wyglądać lepiej, mogliśmy strzelić nawet dwie bramki.

Cóż, jedna bramka po naszej stronie jest więc nieporozumieniem i niedopatrzeniem, ponieważ mogliśmy strzelić dwie. A jak strzelilibyśmy drugą, to pewnie i trzecią, jak już idzie, to idzie. Z kolei gdybyśmy my strzelili drugą, to na pewno Austriacy nie trafiliby swojej drugiej i trzeciej (oni akurat faktycznie, a nie w myślach). Nie ma rady – boisko boiskiem, a sprawiedliwość sprawiedliwością, wynik trzeba zmienić.

Reklama

POLSKA – AUSTRIA. WYNIK PO WERYFIKACJI 2:1

*

POLSKA – FRANCJA. WYNIK NA BOISKU I PO WERYFIKACJI 1:1

Polacy zgodzili się z tym wynikiem. Michał Probierz powiedział: – Cieszy, że udało się nam wyrwać ten punkt z Francją. Nie będziemy zatem mieszać, punkt i tak daje nam wyjście z grupy, zostawiamy jak było.

Natomiast właśnie: tak naprawdę powinniśmy zagrać na tym turnieju więcej spotkań. Probierz stwierdził też po tym meczu: – Mogliśmy być dłużej na tym turnieju. I trudno się z tym nie zgodzić: punkt z Holandią, trzy z Austrią, oczko z Francją – to jest w sumie pięć, pewne wyjście z grupy.

Niestety, nie jesteśmy w stanie zweryfikować dalszych spotkań, bo ich nie było. Ale gdyby były – można byłoby je przegrać, by potem powiedzieć, że dało się je wygrać.

W efekcie: zapisujemy reprezentacji srebrny medal mistrzostw Europy. Dlaczego nie złoty? Nie ma co fantazjować.

Idziemy dalej. Zostawiamy mecz ze Szkocją, skoro wygraliśmy (choć pewnie mogliśmy wyżej).

*

CHORWACJA – POLSKA. WYNIK NA BOISKU 1:0

Kacper Urbański: – Gdybyśmy dłużej posiadali piłkę, to może stworzylibyśmy więcej sytuacji.

Trudno się nie zgodzić. A potem na pewno byśmy je wykorzystali. No, co najmniej jedna sztuka by wpadła.

CHORWACJA – POLSKA. WYNIK PO WERYFIKACJI 1:1

*

POLSKA – PORTUGALIA. WYNIK NA BOISKU 1:3

Michał Probierz:

– Gdyby był rzut karny i byłoby 2:2, to odbiór meczu byłby zupełnie inny pod kątem wyniku.

– Szkoda tej trzeciej bramki, gdyby jeszcze trochę mecz trwał przy tym 2:1, to może udałoby się wyrównać.

Karol Świderski: – W pierwszej połowie miałem sytuację, kiedy Waluś strzelał, próbowałem głowę włożyć, szukała mnie ta piłka. Szkoda, że którejś z tych sytuacji nie udało się wykorzystać, jakby się odbiła jakoś inaczej ta piłka, to mógłbym to skończyć w drugim kontakcie.

Piotr Zieliński: – W drugiej połowie, kiedy wyszliśmy odważniej, to już wybijali piłkę i my mogliśmy sobie lepiej stwarzać sytuacje. Czuliśmy, że można to zremisować, zawsze się mówi, że 2:0 to niebezpieczny wynik. Strzeliliśmy bramkę kontaktową, było kilkanaście minut, niestety potem padła pechowa bramka, ale było widać ciut odważniej grającą reprezentację.

Paweł Dawidowicz: – Czuć było po naszej bramce, że może stać się coś więcej, my ruszyliśmy, trybuny ruszyły. Nic nie chciało wpaść, jedna wpadła i czuć było od nich, że już nie są tacy odważni, ale niestety nadzialiśmy się na kontrę.

Kadrowicze z selekcjonerem ewidentnie uważają, że mogli ten mecz zremisować, gdyby tylko był karny, gdyby piłka lepiej się odbiła, gdyby to, gdyby tamto. Są to argumenty nie do podważenia, trzeba ten rezultat po prostu zmienić.

POLSKA – PORTUGALIA. WYNIK PO WERYFIKACJI 2:2

*

POLSKA – CHORWACJA. WYNIK NA BOISKU 3:3

Kacper Urbański: – Mogliśmy wygrać to spotkanie, dobrze się czuliśmy na boisku.

Marcin Bułka: – Zaraz po drugiej bramce mogliśmy strzelić trzecią. 

Jasna sprawa, nie ma tu pola do dyskusji.

POLSKA – CHORWACJA. WYNIK PO WERYFIKACJI 4:3

*

PORTUGALIA – POLSKA. WYNIK NA BOISKU 5:1

Michał Probierz: – Chyba większy problem to splot okoliczności, który miał miejsce. Przed meczem musieliśmy zrobić zmianę, w trakcie meczu w przerwie musieliśmy zrobić dwie zmiany. To wszystko spowodowało, że później nam czegoś zabrakło.

Krzysztof Piątek: – Wydaje mi się, że dobrze uderzyłem, kąśliwie dla bramkarza, zabrakło żeby piłka była w “świetle” bramki, bo jakby była, to na pewno byłaby bramka. 

Dominik Marczuk: – Pierwsza połowa naprawdę dobra w naszym wykonaniu, stwarzaliśmy sobie fajne sytuacje i mogliśmy prowadzić.

Musimy wziąć pod uwagę dwie rzeczy: po pierwsze brak honoru Portugalczyków, którzy nie zwrócili uwagi na nasze kontuzje (na przykład Bereszyńskiego, lidera reprezentacji Probierza we wszystkich spotkaniach). Po drugie – gdyby Piątek kopnął w bramkę, byłby gol.

Nie da się tego wszystkiego zignorować.

PORTUGALIA – POLSKA. WYNIK PO WERYFIKACJI 0:0 

*

POLSKA – SZKOCJA. WYNIK NA BOISKU 1:2

Michał Probierz: – Takie spotkanie powinno być rozstrzygnięte dużo wcześniej. Mieliśmy tyle sytuacji, że można byłoby nimi obdarzyć kilka spotkań.

Kamil Piątkowski: – Dzisiaj nie strzeliliśmy tylu bramek, ile chcieliśmy, na ile bramek były te sytuacje.

Jakub Kamiński: – Mieliśmy bardzo dużo szans, zabrakło szczęścia i lepszego wykończenia, abyśmy cieszyli się zwycięstwa, a nie opłakiwali porażkę, więc to na pewno boli, bo spadamy do dywizji B.

Piotr Zieliński: – Mogliśmy strzelić z sześć bramek.

Wszystko jest zatem na tacy, nie trzeba się nawet zastanawiać na jaki wynik zmienić ten z boiska.

POLSKA – SZKOCJA. WYNIK PO WERYFIKACJI 6:2

*

Kończymy więc Ligę Narodów bez porażki i z dwunastoma punktami, co daje nam awans do turnieju ćwierćfinałowego. Podsumowanie tego roku w wykonaniu reprezentacji Probierza jest więc kapitalne:

  • srebrny medal mistrzostw Europy
  • ćwierćfinał Ligi Narodów (co najmniej, bo walczymy dalej o końcowy triumf)

Oczywiście to wszystko w myślach, ale to nasz matecznik – tam jesteśmy niepokonani i tam osiągamy najwięcej. A że świat tego nie docenia? Jego strata.

WIĘCEJ O MECZU ZE SZKOCJĄ:

 

Na Weszło pisze głównie o polskiej piłce, na WeszłoTV opowiada też głównie o polskiej piłce, co może być odebrane jako skrajny masochizm, ale cóż poradzić, że bardziej interesują go występy Dadoka niż Haalanda. Zresztą wydaje się to uczciwsze niż recenzowanie jednocześnie – na przykład - pięciu lig świata, bo jeśli ktoś przekonuje, że jest w stanie kontrolować i rzetelnie się wypowiedzieć na tyle tematów, to okłamuje i odbiorców, i siebie. Ponadto unika nadmiaru statystyk, bo niespecjalnie ciekawi go xG, półprzestrzenie czy rajdy progresywne. Nad tymi ostatnimi będzie się w stanie pochylić, gdy ktoś opowie mu o rajdach degresywnych.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

72 komentarzy

Loading...