Reklama

Media: Ter Stegen walczy o powrót do gry. Ma konkretny plan

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

17 listopada 2024, 12:36 • 2 min czytania 1 komentarz

Bramkarz Barcelony i reprezentacji Niemiec robi wszystko, by jak najszybciej wrócić do pełnej sprawności po odniesionej we wrześniu kontuzji zerwania ścięgna rzepki w prawym kolanie. Plan jest ambitny, bo Marc-Andre ter Stegen zamierza być gotowy do wskoczenia między słupki już na przełomie kwietnia i maja – podaje “Bild”.

Media: Ter Stegen walczy o powrót do gry. Ma konkretny plan

Zdaniem niemieckiego dziennika, harmonogram leczenia golkipera zakłada powrót na boisko pod koniec sezonu, aby pomóc Barcy na finiszu rozgrywek, ale także po to, by złapać rytm meczowy przed możliwym turniejem finałowym Ligi Narodów. Wczoraj Niemcy zapewniły sobie pierwsze miejsce w grupie, co dało im przepustkę do ćwierćfinału, który odbędzie się w marcu. To jednak za wcześnie, by ich podstawowy bramkarz był w stanie im pomóc.

W tym tygodniu ter Stegen odwiedził kadrę podczas trwającego zgrupowania przed meczami z Bośnią i Węgrami. Dyrektor sportowy niemieckiej federacji Rudi Voller podkreśla, że kontuzja nie zmienia statusu bramkarza Barcelony w reprezentacji.

Marc jest naszym numerem jeden! Jesteśmy z nim w stałym kontakcie i śledzimy jego powrót do zdrowia. Wszyscy byliśmy szczęśliwi, że specjalnie wybrał się w podróż do Frankfurtu. Spotkałem się z nim w Barcelonie, on wie, że wszyscy jesteśmy u jego boku i nie możemy się doczekać jego powrotu – przekonywał były zawodnik i trener reprezentacji Niemiec cytowany przez “Bilda”.

Na obecnym etapie rehabilitacji, ter Stegen wykonuje ćwiczenia stabilizacyjne, ruchowe i siłowe. Nie odczuwa bólu i nie nosi kul, nie ma już potrzeby noszenia ortezy. “Bild” twierdzi, że leczenie przebiega pomyślnie, bez żadnych komplikacji.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
53
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Hiszpania

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
53
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

1 komentarz

Loading...