Raków Częstochowa już w 5. minucie objął prowadzenie w meczu z Jagiellonią Białystok. Rzut karny wykorzystał Ivi López. Czy częstochowianom należała się jednak w tej sytuacji jedenastka?
Sędzia Jarosław Przybył wskazał na 11. metr po tym, jak podcięty (?) w polu karnym został Michael Ameyaw. Nie mamy pewności, czy arbiter podjął właściwą decyzję.
Co sądzicie?
Raków prowadzi w Białymstoku! Ivi Lopez wykorzystuje karnego już w 4. minucie! ⚽
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/FILptQ1Fpr
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 10, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 10 rzeczy, których Legia zazdrości Lechowi
- Sześć kandydatur do miana polskiego klasyka
- Kozubal czy Augustyniak, Ishak czy Gual? Łączona jedenastka Lecha i Legii
Fot. Newspix