Reklama

Jagiellonia OKRADZIONA. Skandaliczny karny z kapelusza

Jakub Białek

Autor:Jakub Białek

10 listopada 2024, 15:42 • 2 min czytania 55 komentarzy

Są takie kontrowersje, po których używa się klasycznej formułki „sędzia się jakoś wybroni”. Ale tego, co zostało wyczarowane w Białymstoku, arbitrzy nie będą w stanie wytłumaczyć w żaden sposób. Nie znajdą pół argumentu, by kogokolwiek przekonać, że jakaś podstawa do odgwizdania karnego była.

Jagiellonia OKRADZIONA. Skandaliczny karny z kapelusza

Przecież to klasyczne padolino, których w erze VAR miało nie być. Ameyaw biegł już bez mapy. Miał jeden cel – dziubnąć sobie piłkę obok Diegueza i potem teatralnie na niego wpaść. Widzimy to doskonale na powtórce – zanim dochodzi do kontaktu Hiszpana ze skrzydłowym, ten podciąga nogi, a później, już po tym kontakcie, jeszcze bardziej teatralizuje swój upadek. Reakcja powinna być tylko jedna – wstawaj, gościu, nie ośmieszaj się, masz żółtko i już dalej nie rozstrząsamy.

Jarosław Przybył odgwizdał jednak jedenastkę. Zdarza się, sędziowskie oko bywa zawodne. To duży błąd, ale jeszcze nie skandal. Gwoli jasności – sytuacja na zdjęciu głównym nie jest tą, o której mówimy. 

Reklama

Skandalem jest natomiast to, że decyzja została podtrzymana przez siedzącego w wozie Tomasza Kwiatkowskiego. Ktoś powie – przecież sędziowie VAR nie są od rozstrzygania szarej strefy, jakiś kontakt był… Nie, gówno prawda – to jest bardzo czarnobiała sytuacja. Jeśli to nie jest oczywisty błąd arbitra, to my już nie wiemy, w jakich sytuacjach powinien reagować wóz. To o tyle dziwne, że w naszej lidze sędziowie są często wzywani do kompletnych pierdół. Mamy wszystko jak na tacy, a reakcji brak.

TO SKANDALICZNA DECYZJA.

Jagiellonia schodzi na przerwę z wynikiem 0:1. Będzie jej bardzo ciężko odrobić stratę – Raków stracił w całym sezonie tylko cztery gole. 

AKTUALIZACJA

Dziennikarz Radia Białystok, Jerzy Kułakowski, informuje o kuriozalnych okolicznościach tego karnego. Według niego VAR miał nie zainterweniować, bo… monitory przestały działać. Jeśli to prawda – dlaczego pozwolono na rozpoczęcie meczu? Czy nie można było chwilę poczekać, aż usterka zostanie naprawiona?

Reklama

 

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. newspix.pl

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
14
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Ekstraklasa

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
0
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
14
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Komentarze

55 komentarzy

Loading...