To już pewne. Piłkarze Valencii i Realu Madryt nie wybiegną na murawę w sobotni wieczór. Ich starcie w ramach rozgrywek La Liga zostało przełożone przez włodarzy federacji, z uwagi na trzydniową żałobę ogłoszoną wskutek klęski żywiołowej.
Żywioł spowodował w ostatnich dniach ogromne spustoszenie we wschodniej Hiszpanii. Odczuli to zwłaszcza mieszkańcy Walencji. Media donoszą o wielu ofiarach śmiertelnych.
Wobec tych przykrych wydarzeń, oba kluby debatowały nad sensownością rozgrywania najbliższej ligowej potyczki na Mestalla. „Królewscy” przystali na prośbę gospodarzy, a swoje oficjalne postanowienie wydały dziś władze ligi.
Mecz 12. kolejki La Ligi, który był zaplanowany na sobotę, 2 listopada o godzinie 21:00, nie odbędzie się w pierwotnym terminie. Póki co nie poznaliśmy nowej daty spotkania. Jak donoszą hiszpańskie media, najwcześniej miałoby dojść do niego dopiero w styczniu.
Aplazado el partido #ValenciaRealMadrid.#RealMadrid
— Real Madrid C.F. (@realmadrid) October 31, 2024
Już wcześniej „Los Murcielagos” wnioskowali również o przesunięcie starcia w Pucharze Króla z CP Parla. Federacja przychyliła się do prośby klubu.
W rozgrywkach La Liga „Królewscy” tracą już sześć punktów do liderującej Barcelony. Valencia zamyka tabelę z dorobkiem siedmiu „oczek”.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Pokonał raka i wrócił na boisko jako sędzia. Niezwykła historia 16-latka
- Trela: Milioner z ulicy. Deniz Undav nowym idolem piłkarskich Niemiec
- Lewandowski w trybie bestii. Za nim jeden z najlepszych miesięcy w karierze
- Bilety za stówkę, brak stadionu i dobra akademia. Lechia Zielona Góra, jej problemy i sukcesy
Fot. Newspix