Reklama

Wreszcie się doczekał. Moder w wyjściowym składzie na Liverpool

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

30 października 2024, 20:07 • 1 min czytania 7 komentarzy

Trudne chwile przeżywa w tym sezonie w Brighton Jakub Moder. Polak jest notorycznie pomijany w składzie przez trenera Fabiana Hurzelera. W bieżącej kampanii rozegrał więcej spotkań dla reprezentacji niż dla klubu. Dziś w końcu otrzyma szansę gry. 25-latek znalazł się w wyjściowej jedenastce swojego zespołu na wieczorne starcie z Liverpoolem, w ramach rozgrywek Pucharu Ligi Angielskiej.

Wreszcie się doczekał. Moder w wyjściowym składzie na Liverpool

Dla Modera będzie to dopiero drugie spotkanie w bieżącej kampanii. Polski pomocnik nie ma na swoim koncie ani jednego występu w Premier League. Ostatnią, i jak do tej pory jedyną potyczką, w której brał udział, był wrześniowy mecz przeciwko Wolves, również w EFL Cup.

Jak donoszą media, Brighton nie zamierza przedłużać wygasającego w przyszłym roku kontraktu Modera. 25-latek zostanie najprawdopodobniej zmuszony do poszukiwań nowego pracodawcy.

Reklama

Pierwszy gwizdek arbitra wybrzmi na Amex Stadium o godzinie 20:30.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

7 komentarzy

Loading...