Lech Poznań wreszcie podjął decyzję. Świetna wiadomość dla piłkarzy i kibiców

Na trawę na stadionie Lecha narzekali sami piłkarze Kolejorza, którzy wspominali o jej fatalnym stanie już podczas poprzedniego domowego spotkania z Motorem Lublin, kiedy swoją porażkę (1:2) próbowali częściowo tłumaczyć właśnie kondycją murawy. Mówili o tym między innymi kapitan zespołu Mikael Ishak i trener Niels Frederiksen.

W końcu władze klubu postanowiły jednak zadbać o jakość widowiska i komfort oraz zdrowie samych piłkarzy. Okazało się, że gracze Lecha będą mieli możliwość gry na nowej murawie jeszcze w tym roku kalendarzowym.

Ma być ona gotowa już na najbliższe spotkanie przy Bułgarskiej z Legią Warszawa. Prace ruszyły w poniedziałek, tuż po weekendowym spotkaniu z Radomiakiem, o czym informował sam klub. – W poniedziałek rozpoczęła się operacja zdzierania nawierzchni, a za kilka dni przyjedzie nowa, jak zwykle w rolkach. Tym razem pochodzi z plantacji na Słowacji – czytamy na stronie internetowej Lecha.