Piłkarski świat został dziś wprowadzony w niemałą konsternację. Na jednym z oficjalnych profili Juventusu pojawił się komunikat… witający w klubie piłkarza Realu Madryt, Ardę Gulera. Klub tłumaczy, że doszło do włamania na konto.
– Witamy w Juventusie, Arda Güler! Wschodząca gwiazda piłki jest teraz częścią rodziny Juventusu! Gotowy na wspólne tworzenie historii podczas tej nowej podróży? – taki wpis pojawił się na angielskojęzycznym profilu Juventusu na portalu “X”, który obserwuje 3,4 mln użytkowników.
Komunikat od razu wydał się podejrzany i niedługo później wyjaśnienie sprawy ukazało się na głównym, włoskim profilu klubu.
– Nasze angielskie konto zostało przejęte. Prosimy zignorować fałszywe informacji publikowane na tym koncie. Pracujemy nad rozwiązaniem problemu – czytamy.
Gdyby godzina publikacji wpisu była trochę późniejsza (lub wcześniejsza), moglibyśmy spekulować, czy to na pewno włamanie, czy może ktoś z dostępem do konta jest wielkim fanem tureckiego zawodnika i w przypływie dobrego humoru zdecydował się na niewinny żart. Tym razem jednak wszystko wskazuje na to, że włoski klub padł ofiarą ataku hakerskiego.
Il nostro account inglese è stato hackerato. Si prega di ignorare le false informazioni pubblicate su @juventusfcen. Stiamo lavorando per risolvere il problema.
Our Juventus English account has been compromised. Please ignore the false information being published on this…
— JuventusFC (@juventusfc) October 21, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Raków przepycha mecze lepiej niż politycy zapisy nie na temat w specustawach
- Nowe zagranie w Ekstraklasie: prostopadłostrzał
- Śląsku Wrocław, czy ty zamierzasz kiedyś wygrać mecz? Amatorów nie liczymy
- „Szukaj pozytywów, gdy jest źle”. W roli głównej Jacek Magiera
Fot. Newspix