Reklama

Cole Palmer wypowiedział się na temat swojej przyszłości

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

20 października 2024, 17:29 • 2 min czytania 2 komentarze

Cole Palmer udzielił wywiadu „The Telegraph”. Zawodnik nie wyklucza spędzenia całej swojej kariery w Chelsea. To odważna deklaracja, która waży wiele. W przeszłości wielokrotnie wyciągano piłkarzom tego typu wypowiedzi.

Cole Palmer wypowiedział się na temat swojej przyszłości

Angielski zawodnik w minionych miesiącach uzyskał status gwiazdy. Zdaniem wielu obserwatorów jest to najlepszy piłkarz w Premier League, zaś rodacy w całym kraju pokochali go po bramce w finale Euro 2024. Świetny początek obecnego sezonu świadczy o tym, że wysoka forma, którą oglądamy od kilkunastu miesięcy, nie jest przypadkowa.

Podczas wywiadu Palmer poruszył wiele kwestii. Stwierdził m.in., że wierzy w wygranie Złotej Piłki w przyszłości.

Reklama

Jeśli będę ciężko pracował, wierzę, że pewnego dnia uda mi się zdobyć Złotą Piłkę. Byłem zaskoczony z tego powodu, że tak szybko mnie doceniono i dostałem nominację do tej nagrody. To dla mnie wielki zaszczyt – ocenił Cole Palmer w rozmowie z „The Telegraph”.

Nie zabrakło również refleksji na temat Chelsea czy wyjaśnienia genezy charakterystycznej cieszynki.

Czy mogę spędzić całą karierę w Chelsea? Oczywiście, widzę to. Chelsea jest dla mnie niczym dom i jestem bardzo podekscytowany w momentach kiedy myślę, co możemy razem osiągnąć. Jestem w pełni oddany klubowi i chcę w nim spędzić swoją przyszłość – wyjaśnił zawodnik Chelsea.

Moja cieszynka symbolizuje radość, pasję i determinację w grze. A co zabawne „Cold” dobrze komponuje się z moim imieniem. Chodzi w niej o to, abym ciągle stawiał sobie wyższe wymagania i dążył do przekraczania moich granic – podsumował Anglik.

Cole Palmer w bieżącym sezonie Premier League zdobył sześć bramek oraz zaliczył pięć asyst. Podobnie jak w zeszłym sezonie 22-latek wykręca najlepsze liczby spośród wszystkich piłkarzy grających w lidze angielskiej.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Reklama

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

2 komentarze

Loading...