Reklama

Sokołowski: Byłem w gronie najlepszych pomocników ligi

Bartosz Lodko

Opracowanie:Bartosz Lodko

18 października 2024, 19:20 • 2 min czytania 4 komentarze

Patryk Sokołowski w rozmowie z Piotrem Rzepeckim z „365dniopilce.pl” stwierdził, że aktualnie widzi w Ekstraklasie kilku lepszych pomocników od siebie, choć był taki moment, kiedy uważał, że był w gronie topowych zawodników na swojej pozycji w lidze.

Sokołowski: Byłem w gronie najlepszych pomocników ligi

30-latek od stycznia bieżącego roku jest związany z Cracovią. W barwach „Pasów” rozegrał do tej pory 26 spotkań.

– Obecnie nie widziałbym siebie w topie, jest oczywiście szansa, bym się w takim gronie znalazł, ale uważam, że muszę dołożyć liczby. To podstawa. Piłkarz, który nie notuje liczb, rzadko ląduje w jedenastce kolejki. Jestem tego świadomy. Kiedy odchodziłem z Piasta do Legii, miałem fantastyczny okres. W rundzie jesiennej strzeliłem pięć bramek i to mi dało bardzo dużą pewność siebie i na tamten czas rzeczywiście byłem w gronie najlepszych pomocników w Ekstraklasie – tłumaczy Sokołowski.

Jak mistrz Polski z Piastem Gliwice i zdobywca Pucharu Polski z Legią Warszawa ocenia swoją dotychczasową karierę? – Patrząc na to, jakie mam warunki, ile pracowałem, to jestem zadowolony z kariery i z drogi, którą przeszedłem. Czasami nie cel jest najfajniejszy, tylko podążanie do niego. Trzeba doceniać kogo się spotka na swojej drodze, co się przeżyje, nawet jeżeli nie dotrze się na szczyt – zwraca uwagę zawodnik Cracovii.

Zespół Dawida Kroczka w hitowym starciu 12. kolejki Ekstraklasy zmierzy się w sobotę z Lechem Poznań. Jeśli „Pasy” wygrają ten mecz, a dzień później Raków Częstochowa straci punkty w rywalizacji z Pogonią Szczecin, co najmniej do kolejnego weekendu Cracovia będzie liderem rozgrywek.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Siedem godzin walki i odśpiewane „Sto lat”. Polki pokonały Czeszki w ćwierćfinale BJK Cup!

Szymon Szczepanik
1
Siedem godzin walki i odśpiewane „Sto lat”. Polki pokonały Czeszki w ćwierćfinale BJK Cup!
MMA

Eto Kavkaz! Mamed Chalidow wygrał z niepokonanym mistrzem KSW!

Szymon Szczepanik
7
Eto Kavkaz! Mamed Chalidow wygrał z niepokonanym mistrzem KSW!

Ekstraklasa

Komentarze

4 komentarze

Loading...