Reklama

Trener BVB porównał jednego z napastników do Lewandowskiego i Kane’a

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

16 października 2024, 11:51 • 2 min czytania 2 komentarze

Nuri Sahin udzielił wywiadu redakcji “SportBild”. Trener Borussii mocno chwalił Serhou Guirassy’ego, który zaliczył bardzo dobre wejście do zespołu. Szkoleniowiec przyznał również, że jego marzeniem jest ukształtowanie w Dortmundzie pewnej ery. 

Trener BVB porównał jednego z napastników do Lewandowskiego i Kane’a

Borussia Dortmund po przyjściu Nuriego Sahina przeplata dobre mecze ze słabszymi. Turecki szkoleniowiec zdaje sobie z tego sprawę, ale wie, że dokonywanie zmian to proces i wymaga czasu. Niemieccy kibice mają zatem nadzieję, że ta ewolucja doprowadzi klub do sukcesów i sam szkoleniowiec będzie pracował w BVB przez długie lata.

Guirassy jak Lewandowski i Kane

Na początku Sahin komplementował Serhou Guirassy’ego. Nowy napastnik Borussii Dortmund w obecnym sezonie zdobył sześć bramek we wszystkich rozgrywkach. Warto przypomnieć, że minioną kampanię Bundesligi zakończył z 28 trafieniami na koncie.

Reklama

Ma podobny profil do Roberta Lewandowskiego i Harry’ego Kane’a. Charakteryzuje ich nie tylko to, jak skupiają się na swoich celach, ale także zmieniają statykę gry. Wiedzą, kiedy się wycofać, jak tworzyć połączenia na boisku. Naprawdę chcieliśmy go sprowadzić, to było jasne już wtedy, gdy byłem asystentem trenera. Było dla mnie oczywiste, że jeśli mamy ściągnąć nowego napastnika, to musi być to Serhou – ocenił Nuri Sahin w rozmowie ze “SportBild”.

Następnie szkoleniowiec wyjawił swoje cele związane z pracą w BVB.

Moim marzeniem, a także celem jest ukształtowanie ery z Borussią Dortmund. Wiem, jak wiele ten klub znaczy dla ludzi tutaj. I to również wiele znaczy dla mnie. Doświadczyłem, jak to jest świętować sukces z tym klubem. I to jest po prostu najfajniejsze tutaj – podsumował trener Borussii Dortmund.

Po przyjściu Nuriego Sahina bardzo dobrze wygląda ofensywa Borussii Dortmund. W dziewięciu meczach BVB zdobyło aż 26 bramek. Są jednak pewne niedociągnięcia w lidze, zespół w sześciu kolejkach zdobył dziesięć punktów i plasuje się na siódmym miejscu w tabeli. Do liderującego Bayernu klub z Zagłębia Ruhry traci obecnie cztery punkty.

Zeszłoroczni finaliści Ligi Mistrzów zajmują pierwsze miejsce w obecnej edycji tych rozgrywek. Podopieczni Sahina najpierw pokonali 3:0 Brugge, a następnie rozbili Celtic 7:1. Kolejny mecz BVB rozegra 18 października. Ich rywalem będzie St. Pauli, spotkanie odbędzie się o godzinie 20:30 na Signal Iduna Park w Dortmundzie.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”

Błażej Gołębiewski
3
Pięściarze dali radę, transmisja nie. “Niestety, ten DAZN to wielki shit”
Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
15
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Niemcy

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
58
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

2 komentarze

Loading...