Reklama

Hiszpańskie media: Barcelona zaniepokojona możliwym urazem Lewandowskiego

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

16 października 2024, 13:20 • 3 min czytania 1 komentarz

Reprezentacja Polski zremisowała wczoraj na Stadionie Narodowym z Chorwacją 3:3. Dopiero w 62. minucie gry na boisku zameldował się Robert Lewandowski. Napastnik Barcelony nie wyszedł w podstawowym składzie z powodu drobnego urazu. Podczas swojego pobytu na murawie kapitan kadry został brutalnie sfaulowany przez bramkarza gości, Livakovicia. 36-latek dokończył mecz, ale obiekt opuszczał, wyraźnie kulejąc. Jak donoszą hiszpańskie media, jego sytuacja mocno zaniepokoiła “Blaugranę”.

Hiszpańskie media: Barcelona zaniepokojona możliwym urazem Lewandowskiego

Mimo kilkuminutowego “paraliżu” w pierwszej połowie oraz dwubramkowej straty, Polacy potrafili doprowadzić do wyrównania, wyrywając podopiecznym Zlatko Dalicia cenny punkt.

Początkowo, z poziomu ławki rezerwowych poczynania swoich kolegów oglądał Robert Lewandowski. Jak wyjaśnił Michał Probierz, snajper “Dumy Katalonii” doznał lekkiej kontuzji i dlatego pojawił się na boisku dopiero w drugiej części spotkania. Stało się to w 62. minucie. Jego wejście ewidentnie ożywiło grę “Biało-czerwonych”, czego efektem była bramka Sebastiana Szymańskiego.

Niestety, chwilę później Lewandowski starł się z bramkarzem Chorwatów, Livakoviciem. 36-latek zwijał się z bólu, a golkiper ujrzał czerwoną kartkę. Mimo groźnie wyglądającego kontaktu, zawodnik “Barcy” pozostał na murawie do końca starcia, które zakończyło sie wynikiem 3:3. Po spotkaniu kapitan drużyny narodowej opuszczał stadion, wyraźnie utykając.

Hiszpańskie media donoszą o niepokoju, który zapanował drużynie ze stolicy Katalonii. “Sport” podaje, że Barcelona nie może zrozumieć, dlaczego wobec kontuzji Polaka przed meczem, Michał Probierz ostatecznie wprowadził go na boisko. Decyzję selekcjonera określono jako “lekkomyślną”.

Reklama

Ponadto, odniesiono się do starcia “Lewego” z Livakoviciem. – Pomimo, że FC Barcelona jest zaniepokojona możliwą kontuzją swojego gwiazdora, nie ma jeszcze pewności, czy napastnik faktycznie doznał nowego urazu, czy były to jedynie przejściowe dolegliwości – przekazuje “Sport”.

Sprawę komentuje również “Mundo Deportivo”. Barcelona jest zdezorientowana sytuacją Roberta Lewandowskiego w Polsce. Ich menedżer powiedział, że doznał „lekkiej kontuzji”, ale zawodnik mimo to wszedł na boisko w drugiej połowie. Opuścił mecz z bólem po mocnym wślizgu w trakcie meczu – podkreślono.

– Czy Lewandowski będzie gotowy na te kluczowe mecze? W Barcelonie z pewnością wszyscy trzymają kciuki, że decyzja o jego występie z Chorwacją nie zaszkodzi jego udziałowi w najbliższych starciach – czytamy w “Mundo Deportivo”.

Polski napastnik we wszyskich spotkaniach “Barcy” w obecnym sezonie zdobył już dwanaście bramek i zaliczył dwie asysty.

Reklama

Ewentualne wykluczenie z gry Lewandowskiego może być ogromnym problemem dla “Dumy Katalonii”. Przed liderem LaLiga niezwykle intensywne dni. Podopieczni Hansiego Flicka już w niedzielę podejmą Sevillę, po czym w środę do Barcelony na mecz Champions League przyjedzie Bayern. “Zabójczy” tydzień zwieńczą w sobotę, 26 października, starciem z Realem na Santiago Bernabeu.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
54
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Hiszpania

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
1
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
54
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

1 komentarz

Loading...