Reklama

Wybrano arbitra głównego na sobotni mecz Polska – Portugalia

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

09 października 2024, 11:02 • 2 min czytania 3 komentarze

Serdar Gozubuyuk poprowadzi sobotni mecz Polska – Portugalia w Lidze Narodów. To 38-letni sędzia, z którym rzadko kiedy mieliśmy do czynienia. Nasze drużyny ani razu nie wygrały jednak spotkania, w których funkcję arbitra głównego pełnił wspomniany Holender. 

Wybrano arbitra głównego na sobotni mecz Polska – Portugalia

Mecz Polska – Portugalia w 3. kolejce dywizji A Ligi Narodów zostanie poprowadzony przez Holendrów. Arbitrami liniowymi będą Erwin Zeinstra oraz Johan Balder, zaś funkcja sędziego technicznego została powierzona Sanderowi van der Eijkowi.

W zeszłym sezonie Serdar Gozubuyuk poprowadził 1/8 finału Ligi Mistrzów. Maksymalnie w tych rozgrywkach dotarł do ćwierćfinału. Co naturalne sędziuje bardzo dużo meczów w Eredivisie. To niezwykle doświadczony arbiter, który dość długo musiał pracować na to, aby zostać sędzią głównym w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie.

Polskie akcenty

W 2016 roku sędziował mecz Kazachstan – Polska w eliminacjach do mistrzostw świata, który skończył się wynikiem 2:2. Rok później poprowadził spotkanie Polska – Słowacja na mistrzostwach Europy U-21, które odbyły w naszym kraju. Tamto starcie zakończyło się wynikiem 1:2, a Polacy przekonali się o tym, jak dużym talentem dysponuje Stanislav Lobotka.

Ostatnim polskim akcentem z udziałem sędziego Gozubuyuka jest mecz Śląska Wrocław z IFK Goteborg w 2. rundzie eliminacji Ligi Europy. Wówczas szwedzki zespół wygrał 2:0. Nie mamy więc dobrych wspomnień z tym arbitrem, może w sobotę nadejdzie przełamanie.

Reklama

Mecz Polska – Portugalia odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Narodów

Komentarze

3 komentarze

Loading...