Maciej Skorża właśnie przechodzi swój pierwszy kryzys w drugim podejściu do pracy w Urawa Red Diamonds. Jego zespół przegrał w sobotę 0:1 z Cerezo Osaka.
Były trener Lecha Poznań, Wisły Kraków czy Legii Warszawa podczas swojej pierwszej pracy w Urawie wygrał Azjatycką Ligę Mistrzów. Potem z powodów prywatnych musiał opuścić zespół.
Do Japonii Skorża wrócił już na początku września. Na dzień dobry wygrał ligową potyczkę z Gambą Osaka, ale potem przegrał kolejne trzy mecze. Obecnie Urawa ma siedmiopunktową przewagę nad strefą spadkową, a do tego do rozegrania dwa zaległe spotkania.
Na siedem kolejek przed końcem sezonu J1 League Urawa plasuje się na 13. miejscu w lidze. Po przerwie reprezentacyjnej zmierzy się z Tokyo Verdy, będącym na siódmej pozycji.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wielki moment Zagłębia – wygrali drugi mecz z rzędu
- Rocha był bezradny. Wygrana Rakowa w Radomiu!
- Ktoś rzucił zły urok na Stal, ale dobro zwycięża
Fot. Newspix