Reklama

Imponujący występ byłego piłkarza Radomiaka. Obrońca z dubletem w Belgii

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

05 października 2024, 09:55 • 2 min czytania 0 komentarzy

Po rundzie spędzonej w Radomiaku Radom, Luka Vusković trafił na zasadzie rocznego wypożyczenia do KVC Westerlo. Chorwacki obrońca póki co świetnie sobie radzi w belgijskiej Ekstraklasie. Wczoraj zdobył dwie bramki w meczu z Beerschot VA.

Imponujący występ byłego piłkarza Radomiaka. Obrońca z dubletem w Belgii

17-letni Chorwat, choć formalnie jest zawodnikiem Hajduka Split, związał swoją przyszłość z Tottenhamem, do którego ostatecznie przeniesie się latem 2025 roku. Na mocy zawartego między klubami porozumienia, utalentowany obrońca jest wypożyczany do europejskich klubów, w których ma nabierać doświadczenia przed wyjazdem do Anglii.

Właśnie na tej zasadzie w styczniu 2024 roku Vusković trafił do Radomiaka. Choć w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu klub z Radomia prezentował się słabo i do końca był uwikłany w walkę o utrzymanie, to chorwacki obrońca zdołał pokazać przebłyski talentu. O ile można zwrócić uwagę na mankamenty w grze defensywnej, o tyle nie da się odmówić młodzieżowemu reprezentantowi Chorwacji ciągu na bramkę rywala – w 14 występach w Radomiaku, 3 razy trafił do siatki i dołożył do tego jedną asystę.

W nowym klubie już zdołał poprawić ten wynik. W pierwszych dziesięciu kolejkach tegorocznych rozgrywek, Chorwat zdobył już cztery gole i zanotował jedno ostatnie podanie. We wczorajszym meczu z Beerschot VA, 17-latek dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Pierwszą bramkę strzelił głową, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Przy drugim golu wykonał znacznie większą robotę – po akcji swojego zespołu zebrał odbitą piłkę przed polem karnym przeciwnika, rozegrał i wbiegł w szesnastkę, gdzie po chwili futbolówka trafiła do niego po nieudanym – wydawać się mogło – strzale. Chorwacki obrońca świetnie osłonił piłkę, a potem mocnym strzałem z bliskiej odległości pokonał bramkarza rywali.

KVC Westerlo udanie zainaugurowało rozgrywki Jupiler Pro League – po zwycięstwach między innymi z tegorocznymi pucharowiczami, Cercle Brugge i Royale Union Saint-Gilloise, zajmowało po trzech kolejkach fotel lidera. Kolejne siedem spotkań to seria słabszych występów, w których klub Luki Vuskovicia wygrał tylko raz.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Boks

Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!

Szymon Szczepanik
11
Olbrzym nie dogonił króliczka. Usyk ponownie pokonał Fury’ego!
Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
49
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Inne ligi zagraniczne

Anglia

Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League

Bartosz Lodko
0
Fabiański: Nie spodziewałem się, że tak długo będę grał w Premier League
Hiszpania

Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Jakub Radomski
49
Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego

Komentarze

0 komentarzy

Loading...