Reklama

Lewandowski szczerze o sytuacji w Barcelonie. „Czasami jedzie się na oparach”

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

02 października 2024, 10:08 • 2 min czytania 4 komentarze

Robert Lewandowski we wczorajszym meczu Ligi Mistrzów dołożył kolejne dwie bramki do swojego znakomitego dorobku. Od setki trafień dzielą go już tylko cztery gole. Ponad nim są tylko Messi i Ronaldo. Polak po manicie sprawionej BSC Young Boys, opowiedział o odczuciach, jakie panują w ostatnich tygodniach w Barcelonie.

Lewandowski szczerze o sytuacji w Barcelonie. „Czasami jedzie się na oparach”

Napastnik Barcy użył słowa „armagedon” w odniesieniu do natłoku spotkań i liczby kontuzji w zespole. Co do samego meczu zaś: – Od pierwszej minuty wiedzieliśmy, co chcemy grać. Kolejne bramki dały nam pewność siebie i spokój. Od początku kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Stworzyliśmy wiele okazji, byliśmy groźni. Wszystko, co mieliśmy w planie, zrealizowaliśmy.

LIVE: Wojciech Szczęsny podpisuje kontrakt z Barceloną!

I później przeszedł do kwestii terminarza: – W pierwszym sezonie byłem zadowolony, w drugim wyglądało to trochę inaczej. Powiem szczerze, że w ostatnich pięć meczów mieliśmy prawdziwy armagedon. Mecze co dwa dni… Czasami jedzie się na oparach, natłok meczów jest bardzo duży. ale pomimo kontuzji daliśmy radę. To cieszy. Mamy chęć pokazania się, czujemy się dobrze.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

„Brak szacunku”. Dlatego Szczęsny prawdopodobnie nie będzie miał prezentacji

Kamil Warzocha
1
„Brak szacunku”. Dlatego Szczęsny prawdopodobnie nie będzie miał prezentacji
Polecane

Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię

Paweł Paczul
12
Kowal: Może przesadziłem, gdy powiedziałem, że Celtic zgwałci Legię
Polecane

Kowal: „Jestem inteligentny, choć bydło uważa inaczej”

Paweł Paczul
0
Kowal: „Jestem inteligentny, choć bydło uważa inaczej”

Hiszpania

Hiszpania

„Brak szacunku”. Dlatego Szczęsny prawdopodobnie nie będzie miał prezentacji

Kamil Warzocha
1
„Brak szacunku”. Dlatego Szczęsny prawdopodobnie nie będzie miał prezentacji

Komentarze

4 komentarze

Loading...