Reklama

Boniek znowu wbija szpilę Królewskiemu. „Każdy może zmienić zdanie”

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

23 września 2024, 21:34 • 2 min czytania 3 komentarze

Zbigniew Boniek jak zwykle na posterunku, jeśli trzeba włożyć kij w mrowisko albo złośliwie skomentować działania kogoś z polskiej piłki, kto akurat podjął jakąś niepopularną i mocno kwestionowaną decyzję. A jeśli do tego jest to Jarosław Królewski, to były prezes PZPN nie odmawia wbicia szpileczki prawie nigdy.

Boniek znowu wbija szpilę Królewskiemu. „Każdy może zmienić zdanie”

Przypomnijmy, ze dziś przy Reymonta w Krakowie ogłoszono pożegnanie z legendą klubu, Kazimierzem Moskalem, który został zwolniony po niecałych czterech miesiącach z funkcji szkoleniowca pierwszego zespołu.

Choć sytuacja Wisły w tabeli zaplecza Ekstraklasy pozostaje trudna (Biała Gwiazda jest w strefie spadkowej, ale ma trzy zaległe spotkania do rozegrania), to jednak sama decyzja i jej moment były dość zaskakujące, zwłaszcza, że zespół z Krakowa potrafił podczas tej rundy prezentować się w pojedynczych meczach, zwłaszcza w rozgrywkach europejskich, bardzo dobrze.

Boniek postanowił więc wyciągnąć w formie wideo niedawne zapewnienia sternika Wisły Kraków, który opowiadał podczas prezentacji Kazimierza Moskala jako pierwszego szkoleniowca Białej Gwiazdy m.in. o „patologii, którą jest zwalnianie trenerów w trakcie sezonu”, o „skandalicznych działaniach z ocenianiem ich po jednym kwartale” i o „swojej stabilności emocjonalnej co do trenerów”.

Te filmy były sternik polskiej federacji piłkarskiej opatrzył krótkim komentarzem. – Spokojnie, każdy może zmienić zdanie…. Szczególnie młodzież. To zresztą nie pierwsza uszczypliwość byłego prezesa PZPN w stosunku do Królewskiego. Znane są ich twitterowe wojenki i prywatne wycieczki we wpisach i komentarzach, w których obaj panowie zarzucali sobie wzajemnie m.in. niekompetencję, czy mijanie się z prawdą.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Stępiński mówi o transferze do Polski. „Chciałbym wrócić”

Patryk Stec
0
Stępiński mówi o transferze do Polski. „Chciałbym wrócić”

1 liga

Ekstraklasa

Stępiński mówi o transferze do Polski. „Chciałbym wrócić”

Patryk Stec
0
Stępiński mówi o transferze do Polski. „Chciałbym wrócić”

Komentarze

3 komentarze

Loading...