Reklama

Były reprezentant Ukrainy postanowił wesprzeć… rosyjskich żołnierzy

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

22 września 2024, 19:16 • 1 min czytania 13 komentarzy

Były piłkarz reprezentacji Ukrainy, Anatolij Tymoszczuk przesłał na aukcję dla wojska walczącego w obwodzie kurskim koszulkę ze swoim autografem. Problem w tym, że wsparcie nie dotyczyło żołnierzy z jego ojczyzny, lecz rosyjskich.

Były reprezentant Ukrainy postanowił wesprzeć… rosyjskich żołnierzy

Ukraina jest nieustannie w stanie wojny z Rosją, która rozpoczęła swoją inwazję 24 lutego 2022 roku.

Tymoszczuk wystąpił aż w 144 meczach dla reprezentacji Ukrainy. Jak przekazał na portalu X, Piotr Słonka, 45-latek najwyraźniej czuje się jednak bardziej związany z Rosją, a nie z Ukrainą.

Reklama

Ukrainiec od marca 2017 roku pełni funkcję asystenta trenera w rosyjskim Zenicie Petersburg. Jako zawodnik reprezentował barwy m.in. Szachtara Donieck, Bayernu Monachium czy właśnie Zenitu.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Piłka nożna

Komentarze

13 komentarzy

Loading...