Piłkarz Zagłębia Lubin przenosi się do Odry Opole

Daniel Dudziński został nowym zawodnikiem Odry Opole, z którą podpisał trzyletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

22-letni pomocnik to wychowanek lubińskiego klubu i były reprezentant polskich kadr juniorskich (łącznie 22 występy w różnych kategoriach wiekowych). W pierwszej drużynie Miedziowych jednak nigdy na poważnie nie zaistniał, rozgrywając dla niej ledwie dziewięć spotkań. Rozegrał osiem spotkań w Ekstraklasie w sezonie 2021/22 i jedno w Pucharze Polski w minionej kampanii.

W sezonie 2022/23 trafił na wypożyczenie do GKS-u Katowice. Po niezłym sezonie (29 występów, dwie asysty) wrócił do Lubina, żeby powalczyć o miejsce w pierwszej drużynie. Waldemar Fornalik jednak skorzystał z jego usług jedynie przez 45 minut w meczu Pucharu Polski z Sokołem Kleczew na samym początku poprzedniej kampanii. Jej pozostałą część spędził więc w drugoligowych rezerwach Zagłębia, dla których rozegrał 28 spotkań i strzelił dwie bramki.

W lipcu zdecydował się rozstać ostatecznie z macierzystym klubem, a teraz znalazł w końcu nowego pracodawcę i spróbuje wrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy już z drużyną z Opola. Odra jeszcze w czerwcu grała w barażach o Ekstraklasę, ale teraz zajmuje dopiero 13. miejsce na jej zapleczu i aktualnie bliżej jej do strefy spadkowej niż do miejsc gwarantujących udział w play-offach o awans na najwyższy szczebel.

Daniel Dudziński został nowym zawodnikiem Odry Opole. 🔵🔴

22-letni pomocnik związał się z naszym klubem trzyletnią umową z możliwością przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. ✍️

👉 https://t.co/0kQ6iCiaqr pic.twitter.com/1tyeP99y8A

— Odra Opole (@OdraOpolepl) September 19, 2024

WIĘCEJ NA WESZŁO:

• Polki najlepsze w Europie, ale Borek chce je tylko zobaczyć w bikini
• Ręcznik w bramce i czerwona kartka. Świetny powrót Barcy do Ligi Mistrzów!
• W dwa lata trafił z okręgówki do Rakowa. „Dużo imprezowałem. Nie sądziłem, że będę grał w piłkę”
• Jak nie posmarujesz, to nie pojedziesz. Kto stoi za sukcesem Sparty, Slovana czy Crvenej zvezdy?

fot. Fotopyk