Reklama

Plaga kontuzji w Evertonie. Sean Dyche aż musiał zapisać nazwiska

Patryk Stec

Opracowanie:Patryk Stec

19 września 2024, 17:57 • 2 min czytania 2 komentarze

Sean Dyche, trener Evertonu, chciał dobrze się przygotować do spotkania z mediami. Lista nieobecnych w jego zespole jest tak długa, że musiał ich wszystkich zapisać na kartce.

Plaga kontuzji w Evertonie. Sean Dyche aż musiał zapisać nazwiska

Lista była długa, a i tak trener zapomniał o jednym zawodniku. Witalij Mykołenko w sobotę musiał zejść z boiska z powodu choroby, ale ma wrócić do gry, podobnie jak Dominic Calvert-Lewin. Chory nadal jest James Garner, a Jack Harisson jest najnowszym zarażonym i to właśnie o nim zapomniał Dyche.

Oprócz nich na boisku w meczu przeciw Leicester nie zobaczymy Seamusa Colemana, być może Michaela Keane’a i Idrissa Gueye’a, któremu zmarł ojciec. Jedynym w pełni sprawnym stoperem Evertonu w najbliższy weekend ma być Jake O’Brien, a jego kolegą z bloku defensywnego może zostać Roman Dixon z akademii, który ma za sobą tylko dwa seniorskie występy.

Sean Dyche niedługo być może nie będzie musiał już przychodzić z kartką na konferencję. Jarrad Branthwaite i Nathan Patterson powoli mają wracać do zdrowia i wystąpić w niedzielę w meczu ekipy U-21.

Everton w tej chwili zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Premier League, mając zero punktów na koncie. Leicester jest piętnaste, dlatego będzie to ważne spotkanie dla ekipy Seana Dyche’a.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

 

Od dziecka fan Realu Madryt i hiszpańskiej piłki, ale nieobce są mu realia klubów z niższych lig. Dużą część wolnego czasu spędza na czytaniu książek o służbach specjalnych, polityce i grze w Football Managera. Ma licencję UEFA C, więc ma papier na używanie słów "tercja", "baza" i "półprzestrzeń".

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

2 komentarze

Loading...