Reklama

Obrońca Legii: Strata do Lecha? To normalna sprawa w tej części sezonu

Arek Dobruchowski

Opracowanie:Arek Dobruchowski

17 września 2024, 14:17 • 2 min czytania 17 komentarzy

Legia Warszawa po porażce 0:1 z Rakowem Częstochowa przed własną publicznością traci w tej chwili do lidera, Lecha Poznań pięć punktów. Steve Kapuadi, obrońca „Wojskowych” uspokaja, że taka strata, to nic takiego na tym etapie sezonu. 

Obrońca Legii: Strata do Lecha? To normalna sprawa w tej części sezonu

Po ośmiu kolejkach Lech Poznań ma na swoim koncie 19 punktów. Legia Warszawa w tym momencie plasuje się na czwartej lokacie i ma pięć oczek mniej. – Dla mnie to normalna różnica w tabeli. Jeśli wygramy dwa mecze, a rywal nie, to go wyprzedzimy. Pięć punktów to dla jednych duża strata, a dla innych nie. Dla mnie w tej części sezonu taka strata to normalna sprawa – tłumaczył Steve Kapuadi w programie „Ekstraklasa po godzinach” na antenie „Canal + Sport”, cytowany przez legia.net.

W tej samej rozmowie obrońca „Wojskowych” podtrzymywał słowa Goncalo Feio z konferencji prasowej po meczu, że w niedzielę przegrała drużyna lepsza.  – Przełknięcie porażki zawsze jest trudne. Wiem, że musimy zostawić to za sobą i ruszyć w dalszą drogę. Trzeba skupić się na tym, co zrobiliśmy dobrze, ale też poprawić mankamenty w następnym spotkaniu. Czy w niedzielę przegrała lepsza drużyna? Tak. Moim zdaniem, byliśmy lepsi. Patrząc ogólnie, to nie był wielki mecz z obu stron, ale – mimo wszystko – stanowiliśmy solidniejszy zespół. Ostatecznie przegraliśmy, to nie jest dla nas dobra wiadomość – zaznaczył.

W najbliższej kolejce Legia Warszawa zmierzy się w szczecinie z Pogonią. Pierwszy gwizdek w tym starciu usłyszmy w piątek (20 września) o godz. 20:30.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Reklama

Fot. FotoPyk

Entuzjasta młodzieżowego futbolu. Jest na tym punkcie tak walnięty, że woli oglądać Centralną Ligę Juniorów niż Ekstraklasę. Większą frajdę sprawia mu odkrywanie nowych talentów niż obserwowanie cały czas tych samych twarzy, o których mówi się, że są „solidnymi ligowcami”. Twierdzi, że szkolenie dzieci i młodzieży w Polsce z roku na rok się prężnie rozwija, ale niestety w Ekstraklasie dalej są trenerzy, którzy boją się stawiać na zdolnych młodych chłopaków. Aczkolwiek nie samą juniorską piłką człowiek żyje - masowo pochłania również mecze Premier League, a w jego żyłach płynie niebieska krew sympatyka londyńskiej Chelsea.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

„Koguty” uciekły spod topora. Zmiennicy uratowali Tottenham [WIDEO]

Piotr Rzepecki
0
„Koguty” uciekły spod topora. Zmiennicy uratowali Tottenham [WIDEO]

Ekstraklasa

Anglia

„Koguty” uciekły spod topora. Zmiennicy uratowali Tottenham [WIDEO]

Piotr Rzepecki
0
„Koguty” uciekły spod topora. Zmiennicy uratowali Tottenham [WIDEO]

Komentarze

17 komentarzy

Loading...