Reklama

Jędrzejczyk jak Deyna. Wkrótce może wyprzedzić kolejną legendę

Bartosz Lodko

Autor:Bartosz Lodko

16 września 2024, 18:02 • 1 min czytania 25 komentarzy

Lucjan Brychczy, Jacek Zieliński i Miroslav Radović – już tylko trzech piłkarzy wyprzedza Artura Jędrzejczyka w klasyfikacji zawodników z największą liczbą występów dla Legii Warszawa.

Jędrzejczyk jak Deyna. Wkrótce może wyprzedzić kolejną legendę

41-krotny reprezentant Polski zrównał się w niedzielę liczbą występów z Kazimierzem Deyną. Mecz z Rakowem był jego 388. w barwach stołecznego klubu. Niestety, nie będzie wspominał go najlepiej, bo zespół Gonçalo Feio przegrał 0:1 z częstochowską ekipą.

W najbliższych tygodniach Jędrzejczyk będzie mógł wyprzedzić Miroslava Radovicia i tym samym zepchnąć go z podium. 40-letni Serb dla klubu z ul. Łazienkowskiej rozegrał łącznie 391 spotkań.

Reklama

Zawodnicy z największą liczbą występów w Legii Warszawa:

  • Lucjan Brychczy – 452 mecze
  • Jacek Zieliński – 404 mecze
  • Miroslav Radović – 391 meczów
  • Artur Jędrzejczyk – 388 meczów
  • Kazimierz Deyna – 388 meczów

Już teraz Artur Jędrzejczyk jest najbardziej utytułowanym piłkarzem w historii Legii Warszawa. Ze stołecznym klubem wywalczył sześć mistrzostw Polski, sześć Pucharów Polski i jeden Superpuchar Polski.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
7
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Paweł Paczul
7
Co zazwyczaj mówi piłkarz po transferze do Rakowa? Ja tylko przejazdem

Komentarze

25 komentarzy

Loading...