Reklama

Moder: Będziemy grać odważniej. Mamy odpowiednią jakość

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

09 września 2024, 08:23 • 2 min czytania 16 komentarzy

Po meczu w chorwackim Osijeku panuje przekonanie, że reprezentacja Polski zasłużenie przegrała w swoim drugim meczu tej edycji Ligi Narodów. Rzeczywistości nie próbuje zakłamywać Jakub Moder, który w rozmowie z portalem goal.pl przyznaje, że gospodarze zdominowali środek pola.

Moder: Będziemy grać odważniej. Mamy odpowiednią jakość

Mieliśmy sporo problemów w środku pola. Głównie w pressingu i doskoku do nich, by im piłkę odebrać. Bardzo dobrze stwarzali sobie w środku przewagę, napastnicy schodzili nisko. Ogólnie fajnie to rozgrywali, a my sobie z tym nie radziliśmy – tak opisał grę Chorwatów Moder.

Polak przekonywał jednak, że reprezentacja nie musi być w takich sytuacjach skazana na bierność i podziwianie kolejnych zagrań rywali: – Nie chcemy, by wszystko sprowadzało się do tego, że tylko się bronimy. Na Euro fajnie to już wyglądało, potrafiliśmy się utrzymać. Na moje oko to główny element do poprawy – ocenia w rozmowie z Przemysławem Langierem. – Chorwacja była lepszą drużyną, a my mieliśmy tylko momenty – o wiele za mało – ale jestem pewien, że mamy odpowiednią jakość i będziemy grać odważniej – dodaje pomocnik.

Moder odniósł się też do powołania, które wzbudziło w kraju pewne kontrowersje. Piłkarz praktycznie nie gra w klubie, a i tak dostał od Michała Probierza szansę na pokazanie się w Lidze Narodów: – Cieszę się, że dostałem powołanie. Tak jak trener podkreślał, nie grałem w klubie, nie miałem okresu przygotowawczego, więc ważne dla mnie było otrzymanie minut w kadrze. W meczu z Francją na Euro grałem z kontuzją, bo to wiele znaczy dla mnie, by reprezentować Polskę, a teraz trener pomógł mi w obecnej sytuacji – tłumaczył Jakub Moder.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. FotoPyk

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Inne kraje

Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Patryk Stec
10
Vinicius zmarnował rzut karny. Blamaż Brazylii z Wenezuelą [WIDEO]

Reprezentacja Polski

Komentarze

16 komentarzy

Loading...