Reklama

Oficjalnie: Raków wziął Jesusa Diaza ze Stali Rzeszów

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

06 września 2024, 23:22 • 2 min czytania 14 komentarzy

Raków Częstochowa w ostatnim dniu letniego okna transferowego nie poprzestał na pozyskaniu Michaela Ameyawa. Ofensywę „Medalików” uzupełnił jeszcze Jesus Diaz ze Stali Rzeszów.

Oficjalnie: Raków wziął Jesusa Diaza ze Stali Rzeszów

Co ciekawe, dziś Stal wykorzystała odpowiednie klauzule i przedłużyła kontrakt 25-letniego Kolumbijczyka do 2027 roku. Do Częstochowy został on wypożyczony na rok z opcją wykupu.

Hit na zakończenie okna transferowego. Ameyaw oficjalnie w Rakowie

Kariera tego skrzydłowego niesamowicie przyspieszyła. Jeszcze w sezonie 2022/23 występował w czwartoligowym Cosmosie Nowotaniec. Tam wypatrzył go rzeszowski klub i wziął do siebie. W poprzednim sezonie Diaz strzelił cztery gole i zaliczył trzy asysty w dwudziestu dziewięciu meczach I ligi. Teraz zaczął z przytupem, po sześciu spotkaniach miał trzy bramki i asystę.

Reklama

Jesus wyróżnia się swoją szybkością, dynamiką i różnorodnością w ofensywie. Łączy siłę ze znakomitym dryblingiem, sprytem i tworzeniem zagrożenia pod polem karnym rywala. Przeszedł niebywałą drogę, by dotrzeć na nasz poziom, od Kolumbii, przez grę w Polsce na szczeblach amatorskich i transfer do Stali Rzeszów. Będzie oczywiście potrzebował teraz chwili na adaptację i naukę naszego systemu oraz intensywności, czego będziemy od niego potrzebowali. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do jego przyszłości i nie możemy doczekać się występów na boisku w naszych barwach – cytuje oficjalna strona „Medalików” dyrektora sportowego Samuela Cardenasa.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

1 liga

Komentarze

14 komentarzy

Loading...