Raków Częstochowa w ostatnim dniu letniego okna transferowego nie poprzestał na pozyskaniu Michaela Ameyawa. Ofensywę „Medalików” uzupełnił jeszcze Jesus Diaz ze Stali Rzeszów.
Co ciekawe, dziś Stal wykorzystała odpowiednie klauzule i przedłużyła kontrakt 25-letniego Kolumbijczyka do 2027 roku. Do Częstochowy został on wypożyczony na rok z opcją wykupu.
Hit na zakończenie okna transferowego. Ameyaw oficjalnie w Rakowie
Kariera tego skrzydłowego niesamowicie przyspieszyła. Jeszcze w sezonie 2022/23 występował w czwartoligowym Cosmosie Nowotaniec. Tam wypatrzył go rzeszowski klub i wziął do siebie. W poprzednim sezonie Diaz strzelił cztery gole i zaliczył trzy asysty w dwudziestu dziewięciu meczach I ligi. Teraz zaczął z przytupem, po sześciu spotkaniach miał trzy bramki i asystę.
❗️ Jesús Díaz nowym piłkarzem Rakowa! 🔥
25-letni zawodnik dołączył do drużyny na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu 2024/2025 z opcją wykupu.
✍️ https://t.co/MyEm8mbdzK#DIAZ2025 pic.twitter.com/RMe1ZMtS3L
— Raków Częstochowa (@Rakow1921) September 6, 2024
– Jesus wyróżnia się swoją szybkością, dynamiką i różnorodnością w ofensywie. Łączy siłę ze znakomitym dryblingiem, sprytem i tworzeniem zagrożenia pod polem karnym rywala. Przeszedł niebywałą drogę, by dotrzeć na nasz poziom, od Kolumbii, przez grę w Polsce na szczeblach amatorskich i transfer do Stali Rzeszów. Będzie oczywiście potrzebował teraz chwili na adaptację i naukę naszego systemu oraz intensywności, czego będziemy od niego potrzebowali. Jesteśmy pozytywnie nastawieni do jego przyszłości i nie możemy doczekać się występów na boisku w naszych barwach – cytuje oficjalna strona „Medalików” dyrektora sportowego Samuela Cardenasa.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Trela: Indywidualności ważniejsze od stylu, czyli Polska jako typowy zespół reprezentacyjny
- W Romie lżony, w Polsce gwiazda. Ciekawe miesiące Zalewskiego
- Cała naprzód, ale to wsteczny. A mieliśmy wrzucić piąty bieg
- Uradowany Ronaldo i wzruszony Pepe. Przy okazji Portugalia górą
- Szalone liczby San Marino. 20 lat i 140 meczów od ostatniej wygranej
Fot. Newspix