Reklama

Erik ten Hag: Nie jestem Harrym Potterem

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

02 września 2024, 15:34 • 2 min czytania 11 komentarzy

W niedzielnej „Bitwie o Anglię” Manchester United na Old Trafford uległ Liverpoolowi 0:3. Na Erika ten Haga spadła fala krytyki z to spotkanie. Na pomeczowej konferencji prasowej nie wytrzymał ciśnienia i starł się słownie z jednym z dziennikarzy. 

Erik ten Hag: Nie jestem Harrym Potterem

Głównymi bohaterami spektaklu rozegranego na Old Trafford był duet: Luis Diaz – Mohamed Salah. Kolumbijczyk zdobył dwa gole, a Egipcjanin dwie asysty i bramkę.

Gospodarze wyglądali bardzo niemrawo i notowali mnóstwo strat, na czele ze ściągniętym w przerwie Casemiro. Podczas pomeczowej konferencji jeden z dziennikarzy wypunktował błędy popełnione przez Manchester United, czego Erik ten Hag nie wytrzymał.

– Jeśli by było tak, jak mówisz, nie zdobywalibyśmy trofeów i nie pokonywali wielkich przeciwników, a robiliśmy to. Współczuję ci – rzucił holenderski szkoleniowiec. I dodał: – Zdaje się, że zdobyliśmy najwięcej trofeów w angielskiej piłce po Manchesterze City, więc naprawdę ci współczuję.

Reklama

– W ciągu dwóch lat zdobyliśmy dwa trofea. Przekonacie się, że na koniec tego sezonu dołożymy kolejne – zapewnił ten Hag. – Budujemy nowy zespół, a to zajmuje trochę czasu. Nie jestem Harrym Potterem – dodał.

Podstawowe pytanie brzmi: czy holenderskiemu trenerowi uda się dokończyć sezon, by udowodnić, że kolejne trofeum faktycznie trafi do gabloty na Old Trafford.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix.pl

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Komentarze

11 komentarzy

Loading...