FC Barcelona prowadzi 2:0 z Realem Valladoid, a Robert Lewandowski zdobył czwartą bramkę w obecnym sezonie La Liga. Polski napastnik podobnie jak podczas swoich początków w barwach “Blaugrany” imponuje skutecznością.
Widać, że praca z Hansim Flickiem służy Robertowi Lewandowskiemu, a także całej drużynie. Polski napastnik wykorzystał świetne podanie Lamine’a Yamala, który po raz drugi w tym sezonie asystował przy jego trafieniu. Po przyjściu niemieckiego szkoleniowca widać sporo energii w grze FC Barcelony. Zespół imponuje intensywnością i z dużą łatwością tworzy sobie sytuacje bramkowe, co udanie wykorzystuje polski napastnik.
𝐆⚽️⚽️⚽️𝐋 𝐑𝐎𝐁𝐄𝐑𝐓𝐀 𝐋𝐄𝐖𝐀𝐍𝐃𝐎𝐖𝐒𝐊𝐈𝐄𝐆𝐎! 🇵🇱
Kapitan reprezentacji Polski podwyższa prowadzenie FC Barcelony! 🔥 Co za spokój! 😍
Świetnym podaniem popisał się też Lamine Yamala! 🤌🍪
Mecz Blaugrany z Realem Valladolid trwa w Eleven Sports 1! #lazabawa 🇪🇸 pic.twitter.com/vryIilligk
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) August 31, 2024
Ostatni raz Robert Lewandowski rozpoczął tak dobrze sezon dwa lata temu, świeżo po swoim przyjściu do FC Barcelony. Wtedy w czterech meczach zdobył pięć bramek. Wiemy, że w przyszłości Polak został królem strzelców i dziś można mieć wrażenie, że przy tak grającej “Blaugranie” szansa na drugie w karierze Trofeo Pichichi jest naprawdę spora. “Lewy” obecnie ma dwa gole przewagi nad siedmioma graczami, którzy dwukrotnie trafiali do siatki w La Liga.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Polska piłka to czeski film, czeska to sukces w Europie. Jak to robią sąsiedzi? [REPORTAŻ]
- LIVE: Czy gospodarze wreszcie wygrają w tej kolejce? Za chwilę Zagłębie – GieKSa
- Puszczę znów ciężko się ogląda, a Korona nie wie, co z tym zrobić