Eric Garcia wypada na kilka tygodni. Obrońca FC Barcelony jest kontuzjowany, przekazała FC Barcelona. Tym samym, pod znakiem zapytania stoi sprowadzenie do “Dumy Katalonii” Jonathana Taha, który jest sondowany przez Barcę. Klub Roberta Lewandowskiego chciał sprzedać Garcię i za zarobione pieniądze pozyskać reprezentanta Niemiec. Teraz sprawa się nieco skomplikowała.
Garcia jest wychowankiem FC Barcelony, jednak w młodym wieku trafił do akademii Manchesteru City, gdzie pozostał do 2021 roku. W zespole Barcy rozegrał co prawda 72 spotkania, jednak w ostatnich miesiącach nie mógł liczyć na szansę. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Gironie i włodarzom “Dumy Katalonii” zależy, by znów piłkarza gdzieś oddać, a najlepiej sprzedać.
Za zarobione pieniądze Barca mogłaby pozyskać Jonathana Taha, który wzbudził zainteresowanie włodarzy klubu. Zdaniem hiszpańskiego Sportu, Tah miałby trafić do FC Barcelony tylko wtedy, gdyby klub opuściłby Garcia.
Wydaje się więc, że kontuzja, której nabawił się 23-letni obrońca, a więc zapalenie powięzi podeszwowej w prawej stopie, spowoduje, że transferowe domino nie ruszy i Tah na kolejny sezon pozostanie w Bayerze Leverkusen. 28-letni obrońca ma kontrakt z “Aptekarzami” do końca obecnego sezonu i możliwe, że trafi do Barcy jako wolny zawodnik za kilkanaście miesięcy.
Zespół Hansiego Flicka świetnie zainaugurował sezon. Barca wygrała dwa mecze w lidze. Dziś Lewandowski i spółka grają na wyjeździe z Rayo Vallecano.
INJURY NEWS ❗
First-team player Eric Garcia has plantar fasciitis in his right foot. His evolution will determine his return to training. pic.twitter.com/imwsYtMQVs— FC Barcelona (@FCBarcelona) August 27, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- O dwóch takich, co w Chorzowie skradli show
- 34 dni pełnego wsparcia i zaufania do trenera Łobodzińskiego
- Walemark nową gwiazdą Lecha? „Potencjał na najlepszego skrzydłowego ligi”
Fot. Newspix