Reklama

Prezes Widzewa: ŁKS nie jest punktem odniesienia. Blisko nam do Bundesligi

Jan Mazurek

Autor:Jan Mazurek

21 sierpnia 2024, 20:15 • 3 min czytania 23 komentarzy

Widzew Łódź stanowi frekwencyjny fenomen na skalę całej Polski. Od lat wyprzedaje bowiem wszystkie karnety na stadion przy alei marszałka Józefa Piłsudskiego 138. – Jeśli chodzi o frekwencję, sprzedaż karnetów, procent zapełnienia obiektu, bo to jest bardzo ciekawy współczynnik, blisko nam do Bundesligi – mówi Michał Rydz, prezes RTS-u, w programie Weszłopolscy Tournée.

Prezes Widzewa: ŁKS nie jest punktem odniesienia. Blisko nam do Bundesligi

W Łodzi są dwa kluby o bardzo zaangażowanych społecznościach kibicowskich. Pod względem stadionowej frekwencji zdecydowanie nad ŁKS-em wygrywa jednak Widzew.

  • 2024/25, średnio: Widzew (Ekstraklasa) – 17181 kibiców, ŁKS (I liga) – 6338 kibiców,
  • 2023/24, średnio: Widzew (Ekstraklasa) – 17181 kibiców, ŁKS (Ekstraklasa) – 9708 kibiców,
  • 2022/23, średnio: Widzew (Ekstraklasa) – 17181, ŁKS (I liga) – 9075 kibiców.

Czy na wypełnionym po brzegi stadionie Widzewa panuje najlepsza atmosfera w Polsce, tylko prosimy o zachowanie obiektywizmu?

Michał Rydz, prezes Widzewa: – Na szczęście, moja rola powoduje, że nie muszę być obiektywny. Stadion Widzewa to miejsce absolutnie wyjątkowe. Top pod względem atmosfery. Aczkolwiek, jesteśmy na przykład po wizycie w Szczecinie, gdzie na Pogoni doping też jest kapitalny.

Tomasz Wichniarek, dyrektor sportowy Widzewa: – Jest tu najlepszy doping na świecie.

Reklama

Macie satysfakcję, że ŁKS wygląda pod tym względem dużo gorzej?

Michał Rydz: – ŁKS nie jest dla nas punktem odniesienia. Pod względem pojemności mamy równe stadiony, choć różne pod względem wykonania. Czuć różnicę. Jeśli chodzi o frekwencję, sprzedaż karnetów, procent zapełnienia obiektu, a to jest bardzo ciekawy współczynnik, blisko nam do Bundesligi. Od III ligi, właściwie meczu z Motorem Lubawa, kiedy ten stadion został otwarty, wyznaczamy trendy. Patrzymy na to, co działo się w Polsce i za granicą pod kątem sprzedaży karnetów, tam szukamy odniesienia.

Tomasz Stamirowski, większościowy udziałowiec klubu, narzekał, że Widzew mimo w całości wyprzedanego stadionu nie zarabiał na dniu meczowym. To się zmieniło?

Michał Rydz: – Optymalizujemy obszary przychodowe. Staramy się dokładać ich coraz więcej. Pole do poprawy było przykładowo w działalności sklepu, chociażby przy niesatysfakcjonującej sprzedaży koszulek. Na poziomie II czy III ligi liczby oscylowały w granicach dwóch czy trzech tysięcy sprzedanych t-shirtów. Aktualnie jest to siedem czy osiem tysięcy po pierwszym roku współpracy z firmą Macron. Wiemy, że na Widzew przyjeżdżają kibice z całego regionu, nie tylko z Łodzi. Staramy się rozwijać otoczkę wokół meczu. Zapewniać atrakcje. Zależy nam na tym, żeby był tu rock’n’roll. Tu musi się dziać, leci rockowa muzyka.

Skoro punktem odniesienia nie jest ŁKS, to jest nim na przykład Legia, która organizację dnia meczowego ma na najwyższym poziomie w Polsce?

Michał Rydz: – Na pewno, staramy się inspirować, również Legią, gdzie obsługa VIP, tzw. „hospitality”, stoi na światowym poziomie. Ale nie tylko, bo pewne rzeczy podpatrzyliśmy na przykład od Jagiellonii, Ruchu, podobało nam się świetne otwarcie nowego stadionu Pogoni. Koledzy z komunikacji jeżdżą do innych krajów, byli chociażby w Sparcie Praga. Graliśmy sparing z Unionem Berlin, u nich skupiliśmy się głównie na przyjrzeniu się działalności klubowego sklepu. Jako Widzew staramy się uczyć.

Reklama

Czytaj więcej o piłce nożnej:

Fot. Weszłopolscy

Urodzony w 2000 roku. Jeśli dożyje 101 lat, będzie żył w trzech wiekach. Od 2019 roku na Weszło. Sensem życia jest rozmawianie z ludźmi i zadawanie pytań. Jego ulubionymi formami dziennikarskimi są wywiad i reportaż, którym lubi nadawać eksperymentalną formę. Czyta około stu książek rocznie. Za niedoścignione wzory uznaje mistrzów i klasyków gatunku - Ryszarda Kapuscińskiego, Krzysztofa Kąkolewskiego, Toma Wolfe czy Huntera S. Thompsona. Piłka nożna bezgranicznie go fascynuje, ale jeszcze ciekawsza jest jej otoczka, przede wszystkim możliwość opowiadania o problemach świata za jej pośrednictwem.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

23 komentarzy

Loading...