Powiedzieć, że ŁKS Łódź źle wszedł w sezon, to jakby nic nie powiedzieć. Spadkowicz z Ekstraklasy na zapleczu radzi sobie na razie naprawdę kiepsko – po czterech meczach podopieczni Jakuba Dziółki mają na swoim koncie jeden punkt. A dziś przegrali z beniaminkiem z Kołobrzegu.
Kiepski, po prostu kiepski występ za ekipą z Łodzi. Kotwica wyszła dziś na prowadzenie już w czternastej minucie spotkania, kiedy na listę strzelców wpisał się Marcel Bykowski. Zawodnik wykorzystał doskonałe dośrodkowanie Łukasza Kosakiewicza i strzałem z najbliższej odległości pokonał bezradnego Łukasza Bombę.
Świetna akcja beniaminka! @KotwicaMKP na prowadzeniu 😎 #ŁKSKOT 0:1
👉 Oglądaj wszystkie mecze na https://t.co/h0mGO3VcHt, w aplikacji mobilnej lub Smart TV 📺 pic.twitter.com/Fnzbs2D4dp
— Betclic 1 Liga (@_1liga_) August 16, 2024
Gospodarze niby próbowali się odgryźć, ale Kotwica nie dała się złamać. Naprawdę dobre zawody zagrał broniący dostępu do bramki gości Marek Kozioł, lecz nie można powiedzieć, że wybronił kolegom mecz – cały zespół trenera Ryszarda Tarasiewicza zaprezentował się naprawdę dobrze.
Ostatecznie beniaminek pokonał spadkowicza 2:0 po składnej kontrze i komplet punktów zabrał nad morze.
Wynik w meczu ŁKS Łódź 🆚 Kotwica Kołobrzeg ustalił w doliczonym czasie gry Petrovic.
Kłopoty, kłopoty ŁKS-u… pic.twitter.com/0AHsQyhm1V
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 16, 2024
ŁKS do przegranych z Arką Gdynia i Miedzią Legnica oraz remisu z Górnikiem Łęczna dorzuca dziś dotkliwą, trzecią już w tym sezonie porażkę. Trener Dziółka na pewno ma o czym myśleć…
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- KOWALCZYK: LEGIA POWINNA ZWOLNIĆ FEIO JUŻ TERAZ
- DONALD TUSK: POLSKA POSTARA SIĘ O ORGANIZACJĘ IGRZYSK
- MECZ WISŁY KRAKÓW ZE SPARTAKIEM ZAPAMIĘTAJĄ POKOLENIA
Fot. Newspix