Śląsk Wrocław po pełnym dramaturgii spotkaniu odpadł z St. Gallen. Polski klub co prawda wygrał 3:2, ale w dwumeczu padł wynik 3:4. O ile Śląsk Wrocław w całkowicie słusznie może mówić o skandalu z udziałem arbitra, tak Szwajcarzy mają prawo być wściekli za rasistowski incydent podczas wczorajszego spotkania. O sytuacji z golkiperem Lawrence’m Ati-Zigim zrobiło się też głośno w szwajcarskich mediach.
„Kibic”, który dopuścił się rasistowskiego skandalu był uspokajany przez piłkarzy, to nie przyniosło jednak skutku i musiała wyprowadzić go ze stadionu ochrona. Warto wspomnieć, że poszkodowany Lawrence Ati-Zigi podbiegł do tej osoby, aby wyjaśnić to, dlaczego go obraża. O sytuacji, która nie powinna się wydarzyć sporo mówi się też w szwajcarskich mediach.
The game is stopped in Wroclaw. Ati-Zigi has taken offence to something said from a Śląsk fan behind the goal.
We can only speculate but the strong reaction from Ati-Zigi suggests only one thing. 😔#UECL pic.twitter.com/rdRELc5H9A
— Craig King – 𝗙𝗼𝗼𝘁𝗯𝗮𝗹𝗹𝗦𝘄𝗶𝘀𝘀EN (@FootballSwissEN) August 15, 2024
– Wyjątkowo dramatyczny mecz został przyćmiony przez nieprzyjemne sceny. Bramkarz Lawrence Ati-Z był rasistowsko obrażany przez kibiców gospodarzy i trudno było go uspokoić nawet po końcowym gwizdku – czytamy w dzienniku „St. Gallen Tagblatt”.
Do sytuacji odniósł się również trener St. Gallen Enrico Maassen podczas pomeczowej konferencji prasowej.
– Nasz bramkarz siedzi w szatni i do tej pory jest załamany po tej sytuacji. Zarówno ja, jak i my jako St. Gallen jasno wypowiadamy się przeciwko rasizmowi. Nie ma zgody na takie zachowanie kibiców – wyjaśnił szkoleniowiec.
O ile kibice Śląska Wrocław z piłkarskiego punktu widzenia mają prawo do wściekłości, tak zachowania rasistowskie to coś, co należy piętnować bez względu na okoliczności. Warto wspomnieć jednak, że Lawrence Ati-Zigi był obrażany jeszcze przed kontrowersyjnymi decyzjami z udziałem arbitra Duje Strukana. Nawet jeśli skandal rasistowski dotyczył jednego kibica, który został wyprowadzony, to taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- 15.08.2024. Wszystko wszędzie naraz
- Mecz, który zapamiętają pokolenia
- Trela: Po jakiemu czytać „Kiereś won!”? Zmącony spokój Stali Mielec