Zaczęło się od wymiany ciosów, po której w pierwszej połowie Broendby prowadziło 2:1. Legia Warszawa jednak nie skapitulowała i najpierw doprowadziła do remisu, a w samej końcówce spotkania bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Ryoya Morishita.
Luquinhas przywrócił Legię do gry, trafiając na 2:2 po ładnej akcji „Wojskowych”, którzy wykorzystali błąd w defensywie Duńczyków:
𝐋𝐮𝐪𝐮𝐢𝐧𝐡𝐚𝐬 🚨🚨🚨
Legia doprowadza do remisu 2️⃣:2️⃣ ⚽
📺 TV4, Polsat Sport 1, PS Premium 1
📲 Polsat Box Go#BROLEG pic.twitter.com/REYKYLo8W2— Polsat Sport (@polsatsport) August 8, 2024
Końcówka była szalona. Najpierw groźną akcję miało Broendby, a później z kontrą ruszyła Legia. Ryoya Morishita trafił do siatki, było to jeszcze analizowane przez VAR, ale ostatecznie gol został uznany.
𝐌𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐑𝐈𝐒𝐇𝐈𝐓𝐀 ⚽🚨
Ryoya Morishita zapewnił Legii Warszawa zwycięstwo w meczu z Brondby ✅#BROLEG pic.twitter.com/12V7zdsgkZ
— Polsat Sport (@polsatsport) August 8, 2024
Tym samym Legia Warszawa zwyciężyła 3:2 z Broendby i znajduje się w świetnej sytuacji przed rewanżem, który rozegra u siebie.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Leszek Ojrzyński: Zdradzili mnie ludzie, którym ufałem [WYWIAD]
- „Skończy w Realu”, „zagra w reprezentacji”. O idealnie przebiegającej karierze Jana Ziółkowskiego
- Obejrzeliśmy jeden z największych powrotów w historii polskiego sportu [KOMENTARZ]
Fot.Newspix