„Głos Wielkopolski” donosi, że Bartosz Salamon prawdopodobnie nie zagra w piątkowym meczu z Rakowem Częstochowa. Reprezentant Polski nabawił się urazu stawu skokowego.
Doświadczony defensor słabo wszedł w nowy sezon. Salamon nie znalazł się w kadrze meczowej na starcie z Górnikiem, wszedł na boisko na kilka minut w meczu z Widzewem Łódź, natomiast spotkanie z Lechią Gdańsk oglądał z perspektywy ławki rezerwowych.
Piłkarze „Kolejorza” wzięli dziś udział w treningu przed potyczką z drużyną Marka Papszuna, z którą zagrają już w najbliższy piątek. – Reprezentant Polski był widziany w klubie w środę, jednak nie wyszedł z resztą kolegów na boisko. Jego udział stoi pod znakiem zapytania. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, 33-latek podczas jednego z treningów nabawił się niegroźnego urazu stawu skokowego – czytamy.
Zarówno Lech Poznań, jak i Raków Częstochowa po trzech kolejkach mają na swoim koncie po sześć punktów.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- ALEKSANDRA MIROSŁAW – HISTORIA ZŁOTEJ MEDALISTKI OLIMPIJSKIEJ
- BODØ/GLIMT I SUKCES Z NICZEGO. DLACZEGO UDAŁO SIĘ NAWET NA KOŃCU ŚWIATA?
Fot. FotoPyK