Co dalej z przyszłością Deniza Undav? Wszystko wskazuje na to, że 28-letni napastnik będzie musiał wrócić do Brighton.
Deniz Undav w minionym sezonie rozegrał 33 spotkania w barwach VfB Stuttgart, w których zdobył 19 bramek i zaliczył 10 asyst. 28-latek chciałby zostać w niemieckim zespole, lecz jego klubem oficjalnie jest Brighton, do którego będzie musiał wreszcie wrócić w obliczu braku powodzenia w negocjacjach między drużynami. Teraz Undav udzielił dość przełomowej wypowiedzi w tej sprawie na kanale zawodowego boksera Agita Kabayela:
– Nigdy tak naprawdę nie otrzymałem uznania przez rok, w którym byłem z dala od Brighton ani nikt się o mnie nie troszczył. Obecnie wygląda na to, że kluby negocjują każdego dnia. Jeśli transfer nie dojdzie do skutku, będzie to gorzkie i niefortunne, ponieważ chcę być w Stuttgarcie. Ale wtedy będę musiał po prostu wrócić. (…) Są jednak gorsze rzeczy niż gra w Premier League, wiele zawdzięczam Brighton – powiedział.
🔴💬 Deniz #Undav expressing his disappointment about Brighton & Hove Albion in an interview with professional boxer Agit Kabayel on Youtube: ⤵️
“Nothing came from Brighton for a year. I never really received appreciation over the year I was away from Brighton, nor did anyone… pic.twitter.com/VQyJ6Xx2BF
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) August 5, 2024
Stuttgart miał prawo wykupu napastnika i z niej skorzystał. Brighton aktywował jednak klauzulę odkupu i formalnie Undav jest piłkarzem Mew. Nie przeszkadza mu to jednak w przychodzeniu na treningi VfB. Nie ćwiczy jednak z zespołem, a jedynie przygląda się zajęciom z boku.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Co za mecz na igrzyskach! Włosi byli o włos od porażki
- Dwa rekordy świata! Aleksandra Mirosław w wielkiej formie
- Jak zapominalski żartowniś stał się świetnym trenerem. Historia Michała Winiarskiego
Fot.Newspix