Cracovia ogłosiła w czwartek transfer Ajdina Hasicia z Besiktasu. To zawodnik, który ma zastąpić Michała Rakoczego. Pasy są przygotowane na odejście 22-latka. Wydaje się, że to tylko kwestia czasu, kiedy młodzieżowy reprezentant Polski zmieni barwy.
Aczkolwiek jeszcze nie wiemy, gdzie trafi Rakoczy. Tomasz Kalemba na łamach Interii donosi: – W Cracovii są przygotowani na odejście zawodnika, choć jeszcze nie wiadomo, do którego zespołu. Ofert jest kilka i nie ma faworyta. Liczą, że na odejściu wychowanka UKS Jasło zarobią około 2,5 mln euro. Usłyszeliśmy: „Czas Rakoczego przy ul. Kałuży się skończył”.
Michał Rakoczy pierwsze kroki z piłką stawiał w UKS-ie Jasło, ale z Cracovią jest związany od najmłodszych lat. W pierwszej drużynie zadebiutował już w 2018 roku, mając 16 lat. Od tego czasu rozegrał 104 spotkania w barwach „Pasów”, strzelił 17 goli i zaliczył 8 asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Brudny szmal Łomakina. Rosja pierze kasę w piłce
- Formalności dopełnione. Jaga odprawiła FK Panevezys
- Banany z Manchesteru. Żółta mania City
- Musiolik: Ryga to nie chłopcy do bicia [WYWIAD]
Fot. Newspix