Wczoraj na zapleczu Ekstraklasy Arka Gdynia wygrała z Łódzkim Klubem Sportowym 2:1. Podczas pomeczowej konferencji trener Wojciech Łobodziński pochwalił swoją drużynę i zaznaczył, że jego podopieczni spisali się naprawdę dobrze, choć przytrafiły im się drobne błędy.
– Emocji było jak zawsze dużo – przyznał na początek Łobodziński. – Bardzo dobrze biegaliśmy przez całe spotkanie, ale musimy pracować nad naszą intensywnością gry w pierwszej połowie – z drugiej części spotkania trudno mi sobie przypomnieć jakąś stuprocentową sytuację ŁKS-u. Wygraliśmy zasłużenie, dużo dobrego było w tym meczu – ocenił trener Arki Gdynia.
– Powtarzałem wielokrotnie, że będziemy się w swoich meczach dostosowywać do przeciwnika. Z ŁKS-em nie potrzebowaliśmy dwóch defensywnych pomocników, bo chcieliśmy więcej kreować w środku pola. Pomysł z trójką w środku pola narodził się podczas jednego z treningów, kiedy to po prostu nieźle hulało – tłumaczył decyzje kadrowe Łobodziński pytany o wybór piłkarzy do pierwszego składu.
Dziś o godzinie 11:00, jak zdradził trener Arki Gdynia, drużyna zagra towarzyskie spotkanie z cypryjskim AEL Limassol. W meczu mają wziąć udział piłkarze rezerwowi i zawodnicy z drużyn młodzieżowych.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wilfredo Leon: Kiedy zdobywałem srebro, czułem się wściekły [WYWIAD]
- KLAUDIA ZWOLIŃSKA ZE SREBREM! MAMY MEDAL DLA POLSKI!
- Srebrny medal Klaudii Zwolińskiej? „Co tu dużo mówić – zajebiście!”
Fot. Newspix
