Na ostatniej prostej miał już być transfer Włocha z Juventusu do Romy, ale jakoś tak wszystko przycichło i od dwóch tygodni w temacie nie dzieje się nic. Wobec tego dziennikarze zaczęli kopać w poszukiwaniu nowych doniesień, by sprawdzić, co z przyszłością Federico Chiesy. I może właśnie udało się dokopać.
Jak informuje Florian Plettenberg zainteresowanie zawodnikiem miał wyrazić Tottenham. Dziennikarz przekonuje, że poczyniono już nawet pierwsze kroki i przedstawiciele klubu skontaktowali się ze środowiskiem piłkarza.
🚨⚪️ Tottenham Hotspur, with a concrete interest in signing Federico #Chiesa this transfer window!
First talks with his agent Fali Ramadani have started. But no concrete negotiations at this stage. @SkySportDE 🇮🇹 pic.twitter.com/19iXyU5F5I
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) July 29, 2024
26-letni skrzydłowy miałby już w tym okienku opuścić Turyn i znaleźć sobie nowego pracodawcę, ale w najgorszym wypadku najprawdopodobniej wypełni kontrakt z Juventusem, który ma obowiązywać do końca czerwca przyszłego roku. Klub chciałby jednak jeszcze coś na nim zarobić i dlatego nie będzie już raczej blokował potencjalnego transferu.
W ubiegłym sezonie Chiesa zagrał w 37 meczach Starej Damy, w których zdobył okrągłe 10 goli. Oglądaliśmy go też na niedawnych mistrzostwach Europy, gdzie wraz z reprezentacją Włoch dotarł do 1/8 finału.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Drugi po Haalandzie. Jonatan Brunes wniesie do Ekstraklasy DNA kuzyna Erlinga?
- Igrzyska olimpijskie Paryż 2024 – klasyfikacja medalowa
- Przeklina, uwielbia żurek, chce być mistrzem świata. Yuki Tsunoda, odpowiedź Japonii na Verstappena
Fot. Newspix