Reklama

Media: Do Lecha Poznań może trafić skrzydłowy reprezentacji Finlandii

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

27 lipca 2024, 15:20 • 2 min czytania 6 komentarzy

Według norweskiego portalu „Nottavisen.no” do Lecha Poznań może trafić skrzydłowy Daniel Hakans. Fin reprezentuje występujący na drugim poziomie rozgrywkowym klub Valerenga. W obecnym sezonie zdobył pięć bramek w dziewięciu meczach w drugiej lidze norweskiej. Rok wcześniej strzelił tyle samo goli w Eliteserien. 

Media: Do Lecha Poznań może trafić skrzydłowy reprezentacji Finlandii

Lech Poznań szukając piłkarzy mocno prześwietla kraje skandynawskie. „Kolejorz” miał złożyć Valerendze ofertę opiewającą na około 760 tysięcy euro. Po wypełnieniu bonusów kwota ma wzrosnąć nawet do 1,2 miliona euro. Część z nich jest jednak związana z ambitnymi celami sportowymi, takimi jak mistrzostwo kraju i gra w fazie grupowej europejskich pucharów. Bardziej realnym scenariuszem wydaje się dochód na poziomie około 850 tysięcy euro z bonusami włącznie.

Plotki o jego przyjściu są jednak dość sceptycznie odbierane w Poznaniu. Dlaczego? Liczby Fina nie powalają. Jeśli porówna się jego karierę w Norwegii z Kristofferem Velde, widać przepaść.

Reklama

Na papierze dużo gorszy gracz od Velde

Na razie nie wiadomo czy kluby dojdą do porozumienia. Norwegowie chcieliby otrzymać większość kwoty od razu, bez konieczności aktywowania bonusów. Hakans może występować na obu skrzydłach, co może wpisywać się w oszczędną filozofię „Kolejorza”. Fin posiada kontrakt do 2026 roku, a jego klub w zeszłym sezonie spadł z Eliteserien. Do tej pory skrzydłowy rozegrał w Norwegii 38 meczów podczas których zdobył 11 bramek i zaliczył asystę (udział w 0,31 akcji bramkowej na mecz).

Co ciekawe, strzelił tyle samo goli w Eliteserien, co obecnie na zapleczu. Jeśli jednak porównamy jego statystyki z Kristofferem Velde, to wygląda to naprawdę mizernie. Popularny „Kris” rozegrał w Eliteserien 101 meczów, zdobył 21 bramek i dołożył do tego 22 asysty (udział w 0,42 akcjach bramkowych na mecz).

Nie ma więc co się dziwić, że temat przyjścia 23-latka jest dość sceptycznie odbierany przez kibiców. Velde przychodził do „Kolejorza” za 1,10 miliona euro, mając zdecydowanie lepsze CV. Skrzydłowi mają stanowić fundament w grze Nielsa Frederiksena, więc fani mają spore wymagania co do tej pozycji.

Daniel Hakans to również reprezentant Finlandii, który zagrał w barwach narodowych osiem spotkań i zdobył cztery bramki. Trzy z nich strzelił w meczu przeciwko San Marino. W 2024 roku jego pozycja w kadrze została jednak zmarginalizowana.

WIĘCEJ NA WESZŁO: 

Reklama
Fot. Newspix

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

6 komentarzy

Loading...