Szpiegowanie dronem zazwyczaj nie kończy się dobrze. Szczególnie, jeśli akurat jesteś na igrzyskach olimpijskich i podglądasz zawodników drużyny przeciwnej.
Żeńska reprezentacja Kanady dobrze weszła w igrzyska olimpijskie w Paryżu, pokonując w meczu otwarcia 2:1 Nową Zelandię. Wynik szybko jednak odszedł w zapomnienie, bowiem na horyzoncie pojawił się skandal. Selekcjonerka Kanady Beverly Priestman miała sprytny plan, który polegał na tym, aby szpiegować dronem swoich rywali z turnieju. 38-latka nie przyznała się do zarzucanych jej czynów, lecz mimo to momentalnie została zawieszona przez najpierw przez związek, a później przez Kanadyjski Komitet Olimpijski:
– Komitet zdecydował się usunąć trenerkę reprezentacji Kanady Beverly Priestman z reprezentacji olimpijskiej Kanady. Powodem było zawieszenie przez Kanadyjski Związek Piłki Nożnej – napisał związek w oświadczeniu.
Podczas dalszej części igrzysk, reprezentację Kanady poprowadzi asystent Andy Spence.
🍁 ¡CANADÁ FEMENIL SE QUEDA SIN DT!
🇨🇦 El Comité Olímpico Canadiense informó que la entrenadora de @CANWNT, Beverly Priestman, fue destituida por lo que resta de #Paris2024.
🎮 Ya que estarán bajo investigación por supuestamente volar un dron durante un entrenamiento de Nueva… pic.twitter.com/9tUihv05iP
— Telemundo Deportes (@TelemundoSports) July 26, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Wisła podejmuje dziś Rapid. Wyjaśniamy, dlaczego trener wiedeńczyków to ciekawa postać
- Dała przykład Jagiellonia, jak zwyciężać mamy
- „Igrzyska to wyjątkowy spektakl”. Przemysław Babiarz o Paryżu, pracy komentatora i polskich nadziejach [WYWIAD]
Fot.Newspix