Juan Munoz w Zagłębiu Lubin się nie sprawdził, ale nie sprawiło mu to problemów w poszukiwaniach nowego pracodawcy. 28-letni napastnik został właśnie nowym zawodnikiem portugalskiego UD Leiria.
Hiszpański napastnik trafił do Zagłębia latem ubiegłego roku z Leganes. Sporo sobie po nim obiecywano, bo w końcu miał sezony, kiedy potrafił strzelić dwucyfrową liczbę bramek na zapleczu LaLiga i miał dość ciekawą przeszłość. Jest wychowankiem Sevilli i to właśnie tam stawiał pierwsze kroki w seniorskim futbolu. Zdołał rozegrać dziewięć spotkań na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii, a nawet jedno w Lidze Mistrzów.
W Polsce sobie jednak nie poradził. W 25 spotkaniach rozegranych w Ekstraklasie zdobył zaledwie cztery bramki, jedną dołożył w Pucharze Polski. Widać było, że ma spore umiejętności, ale Waldemara Fornalika nie przekonywał, dlatego też władze Zagłębia postanowiły mu podziękować po zakończeniu sezonu i dać wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Hiszpan długo na nowego pracodawcę czekać nie musiał, bo właśnie został ogłoszony zawodnikiem portugalskiego UD Leiria. Z nowym klubem podpisał dwuletni kontrakt.
UD Leiria to zespół rywalizujący na drugim poziomie rozgrywkowym w Portugalii. Poprzedni sezon zakończył na 12. miejscu w tabeli. Jego barwy reprezentuje także polski bramkarz Paweł Kieszek.
Czytaj więcej na Weszło:
- Żukowski łotewskim agentem specjalnym. Falstart Śląska w pucharach
- Rekordowy budżet, kasa z Europy, fani na trybunach. Jak „Jaga” monetyzuje mistrzostwo
- Mały turniej na wielkiej imprezie. Piłka nożna na igrzyskach w Paryżu
- Polska fobia. Gdzie zniknął Musiałowski po odejściu z Liverpoolu?
- Magiera, Balda i transfery. W szykowaniu Śląska na kilka frontów coś poszło nie tak
Fot. Newspix