Reklama

Pululu jak Mbappe? Jagiellonia może ściągnąć jego brata

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

24 lipca 2024, 18:13 • 2 min czytania 7 komentarzy

Afimico Pululu dobrze odnajduje się w drużynie Adriana Siemieńca, ale niektóre znaki na niebie i ziemi wskazują, że wkrótce może czuć się w Białymstoku jeszcze lepiej. Jagiellonia ma być bowiem zainteresowana zakontraktowaniem jego brata – Presley’a Pululu.

Pululu jak Mbappe? Jagiellonia może ściągnąć jego brata

21-letni skrzydłowy nie wydaje się jakimś wielkim wirtuozem i niektórzy przewidują, że prędzej dołączy do ekipy rezerw Jagiellonii niż pierwszej drużyny mistrzów Polski. Mimo to należy przyznać, że mógłby to być wyjątkowo ciekawy ruch i bardzo sympatyczna okoliczność dla grającego w Białymstoku od roku Afimico.

Dziennikarz portalu Sport.pl, Jakub Seweryn, informuje, że nic nie jest jeszcze przesądzone, ale temat faktycznie pojawił się w ostatnim czasie i transfer jest rozważany. Presley Pululu grał do niedawna w rezerwach niemieckiego SC Paderborn, a pierwsze piłkarskie szlify zbierał w drużynach młodzieżowych szwajcarskiego FC Basel.

Reklama

W poprzednim sezonie rozegrał 16 spotkań na trzecim poziomie rozgrywkowym w Nieczech, zdobył trzy bramki i zaliczył jedną asystę.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Dani Alves po wyjściu na wolność wychodzi grać w piłkę, co zdaniem wielu jest niesmaczne

Radosław Laudański
0
Dani Alves po wyjściu na wolność wychodzi grać w piłkę, co zdaniem wielu jest niesmaczne

Ekstraklasa

Komentarze

7 komentarzy

Loading...