Wiemy już, z kim przyjdzie się potencjalnie zmierzyć polskim zespołom w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy.
Wisła Kraków zdecydowanie nie jest faworytem dwumeczu z Rapidem Wiedeń i najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że przyjdzie jej zagrać w III rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy. Jeżeli „Białej Gwieździe” nie uda się sprawić niespodzianki, to poziom niżej czekał będzie na nią zwycięzca pary Spartak Trnawa – FK Sarajewo.
Polskim kibicom doskonale znany jest ten pierwszy zespół, ponieważ bardzo bolesną porażkę z nim poniósł w poprzednim sezonie Lech Poznań. „Kolejorz” zmierzył się ze Słowakami właśnie na etapie III rundy eliminacji LKE i najpierw zgodnie z planem wygrał na własnym stadionie 2:1, ale w rewanżu niespodziewanie przegrał 1:3, żegnając się tym samym z pucharami.
Nie był to jednak pierwszy raz, kiedy polski zespół skompromitował się z tym rywalem. W eliminacjach LM w sezonie 2018/19 gorsza od Słowaków w dwumeczu okazała się Legia Warszawa.
Legia Warszawa, w przypadku pokonania walijskiego Caernarfon, zagra z Broendby lub KF Llapi, z którym dopiero co uporała się Wisła w II rundzie eliminacji Ligi Europy. Bardziej prawdopodobne wydaje się więc, że „Wojskowi” zagrają z Duńczykami, z którymi grali już w pucharach w sezonie 2009/10. Wówczas, w eliminacjach LE, ponieśli porażkę w dwumeczu.
Natomiast jeżeli Śląsk Wrocław pokona Riga FC w II rundzie, to na kolejnym etapie zagra z FC Sankt Gallen lub Tobołem Kustanaj.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Bukowa zdążyła jeszcze zobaczyć Ekstraklasę. GieKSa wraca do elity [REPORTAŻ]
- Trela: #CracoviaPoStaremu: najważniejsze, by spokojnie przetrwać kolejny sezon
- Liga klubów z problemami. To od trenerów zależy, czy nowy sezon będzie dobry
- Animucki: Centralny VAR to już realny projekt, może wystartować w 2026 roku
Fot. Newspix