Reklama

Tułacz: Pod względem możliwości finansowych przegrywamy z klubami pierwszoligowymi

Bartosz Lodko

Autor:Bartosz Lodko

19 lipca 2024, 10:52 • 2 min czytania 3 komentarze

Trener Tomasz Tułacz na konferencji prasowej przed meczem z Jagiellonią Białystok stwierdził, że pod względem możliwości finansowych Puszcza przegrywa z niektórymi klubami pierwszoligowymi.

Tułacz: Pod względem możliwości finansowych przegrywamy z klubami pierwszoligowymi

„Żubry” w ubiegłym sezonie dość niespodziewanie utrzymały się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Cel na ten sezon? Ponowne utrzymanie się w elicie.

– Myślę, że przed nami kolejny ekscytujący rok. Bardzo chciałbym, żeby zakończył się tak, jak poprzedni, czyli utrzymaniem się w Ekstraklasie – podkreśla Tułacz.

Szkoleniowiec Puszczy Niepołomice uważa, że rozpoczynający się dziś sezon może być jeszcze ciekawszy od poprzedniego.

– Uważam, że Ekstraklasa będzie jeszcze ciekawsza niż w zeszłym roku. Na pewno poszerzy się grono zespołów walczących o najwyższe cele – zwraca uwagę Tomasz Tułacz.

Reklama

Latem Puszczę Niepołomice opuścił Kamil Zapolnik, podstawowy napastnik, który zdecydował się na transfer do pierwszoligowej Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.

– Aktualnie szukamy napastnika, który będzie wzmocnieniem zespołu. Na razie mamy z tym ogromny problem. Przykład odejścia Kamila Zapolnika świadczy o tym, że mimo wysiłku osób zarządzających i sponsorów, to nawet w konkurencji z pierwszoligowymi zespołami jesteśmy trochę słabsi pod względem. Nie chcieliśmy, żeby Kamil opuścił drużynę, ale jest to poza mną i naszymi możliwościami, więc teraz będziemy szukać napastnika, który będzie nie tylko zabezpieczeniem gry ofensywnej, ale także będzie dobrze współpracował z innymi formacjami – tłumaczy 54-letni szkoleniowiec.

Starcie Jagiellonii Białystok z Puszczą Niepołomice odbędzie się w piątek o godz. 18:00.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Swoją przygodę z Weszło, a w zasadzie z Weszło Junior, z którym jest związany od pięciu lat, rozpoczął od zagranicznego reportażu. Co prawda z oddalonej o kilkanaście kilometrów od polskiej granicy Karwiny, ale to już szczegół. Ma ten problem, że naprawdę za żadną drużynę nie trzyma kciuków, chociaż czasem może i by chciał.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Komentarze

3 komentarze

Loading...