Reklama

Kolejny Polak w MLS. Dawid Bugaj zawodnikiem CF Montreal

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

16 lipca 2024, 18:56 • 2 min czytania 2 komentarze

Dawid Bugaj został nowym zawodnikiem kanadyjskiego CF Montreal, który występuje w amerykańskiej Major League Soccer. Polak podpisał kontrakt na dwa i pół roku z opcją przedłużenia o kolejne dwa sezony.

Kolejny Polak w MLS. Dawid Bugaj zawodnikiem CF Montreal

Bugaj to 20-letni obrońca posiadający podwójne obywatelstwo. Polak z norweskim paszportem do tej pory jednak występował w kadrach juniorskich w biało-czerwonej koszulce. W ubiegłym roku uczestniczył nawet w Mistrzostwach Europy U-19, gdzie wystąpił dla naszego zespołu we wszystkich trzech meczach fazy grupowej.

Do tej pory był zawodnikiem włoskiego SPAL, choć zaczynał swoją przygodę w norweskim Molde. Dla obu klubów grywał jedynie w zespołach młodzieżowych, dlatego w lipcu 2023 roku przeniósł się do Lechii Gdańsk na zasadzie wypożyczenia. Dla ówczesnego spadkowicza z Ekstraklasy zagrał 27 meczów w I lidze i zanotował dwie asysty. Miał więc spory udział w sukcesie, jakim było wygranie rozgrywek i powrót na najwyższy poziom ligowy zaledwie po jednym sezonie nieobecności.

– Cieszymy się, że Dawid zagra w naszym zespole. Pomimo młodego wieku, już teraz wykazuje dużą dojrzałość w defensywie. To zawodnik o ogromnym potencjale, który zapewni nam głębię składu na pozycji prawego obrońcy – powiedział prezes CF Montreal, Gabriel Gervais.

Na swojej stronie internetowej kanadyjski klub umieścił nawet ściągę dla kibiców. Jako że Montreal, tak jak cała Kanada, to mieszanka francuskich i angielskich wpływów, także w kwestii języka urzędowego, aby nie było wątpliwości jak wymawiać nazwisko Bugaja, możemy przeczytać:  – Pronunciation: Da-vid Bou-guy.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

W Ameryce nikogo nie obchodzą Putin i wojna. Ważne, że Owieczkin pobije Gretzky’ego

Kacper Marciniak
5
W Ameryce nikogo nie obchodzą Putin i wojna. Ważne, że Owieczkin pobije Gretzky’ego

Ekstraklasa

Komentarze

2 komentarze

Loading...